Tag: praktyczne porady

wypłata ze spółki

Wypłata środków ze spółki – praktyczne porady

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, to obok JDG najpopularniejsza forma prowadzenia firmy w Polsce. Mimo tej popularności, wśród przedsiębiorców często funkcjonuje opinia, że wypłacanie pieniędzy ze spółki jest skomplikowane i problematyczne. Przy wypłacie występuje bowiem podwójne opodatkowanie i może się okazać, że trzeba będzie podatek dochodowy opłacić dwa razy. A tego, jak można się domyślać, każdy chciałby uniknąć. Dlatego często rodzą się pytania, jak wypłacać środki ze spółki? Na szczęście istnieją legalne i praktyczne rozwiązania, z których możecie skorzystać. W dzisiejszym wpisie podsumujemy najważniejsze informacje i podpowiemy jakie macie możliwości. Zapraszamy!

Prowadzenie spółki – o czym warto pamiętać?

Prowadzenie spółki z o.o. może być szczególnie korzystne, zwłaszcza po wprowadzeniu Polskiego Ładu. Sporo przedsiębiorców przekształciło jednoosobową działalność gospodarczą w sp. z o.o. Prowadząc spółkę, zamiast działalności gospodarczej, możesz zapłacić mniej podatku dochodowego, mniej ZUSu i jeszcze ograniczyć swoją odpowiedzialność finansową. A skoro już jesteśmy przy podatkach, warto przypomnieć jak działa opodatkowanie dochodu w spółce z o.o.

Spółka ma własną osobowość prawną, co oznacza, że stanowi odrębną osobę. Jeżeli spółka z o.o. wykazuje dochód, to ten dochód podlega opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób prawnych – CIT. Natomiast spółka nie generuje zysków dla siebie, tylko dla swoich wspólników. W idealnym scenariuszu, spółka powinna co roku wypłacać zysk na rzecz swoich udziałowców – tzw. dywidendę. Jeżeli dojdzie do wypłaty dywidendy, dochód pojawia się także u wspólników. To w praktyce oznacza, że obowiązek opłacenia podatku dochodowego( 19%) mają także wspólnicy. Podatek dochodowy spółki może wynosić 19% lub 9% – w zależności od kilku czynników. Gdy podsumujemy oba podatki i należne kwoty, może dać to łącznie naprawdę duże koszty. Koszty, których można uniknąć przy odpowiednich działaniach i organizacji. Oczywiście wszystko w ramach obowiązującego prawa. Nie zachęcamy i nie polecamy stosować nielegalnych praktyk, ponieważ wraz z ich zastosowaniem narażacie się nie tylko na kary finansowe, a konsekwencje mogą być naprawdę poważne. Jak w takim razie legalnie doprowadzić do sytuacji, że podatek płacimy tylko raz? Gdzie szukać rozwiązań?

Wynagrodzenie w spółce

To jedna z podstawowych metod – przyznanie sobie wynagrodzenia z tytułu sprawowania funkcji członka zarządu. To rozwiązanie może być szczególnie korzystne w niewielkich spółkach z o.o. – w nich najczęściej udziałowiec lub udziałowcy zasiadają jednocześnie w zarządzie. Co ważne, takie wynagrodzenie stanowi koszt dla spółki z o.o., a to oznacza, że pomniejsza kwotę dochodu, od której jest naliczany podatek CIT. Mimo, że od 2022 roku konieczne jest opłacanie składki zdrowotnej 9%, to wynagrodzenie jest zwolnione z ZUS-u i podlega opodatkowaniu skalą. Czyli do kwoty dochodu 120.000,00 zł rocznie, płaci się od niego jedynie 12% podatku dochodowego (od 1 lipca 2022). Dopiero po przekroczeniu tego progu, podatek wyniesie 32%. Dlatego też wspomnieliśmy, o mniejszych spółkach, bo przy założeniu, że miesięczny dochód to ok 10 000 zł, korzystniej będzie przyznać sobie miesięczne wynagrodzenie właśnie w takiej kwocie, niż wypłacać dywidendę. W takiej opcji spółka nie będzie miała dochodu, a zatem nie będzie potrzeby opłacania podatku dochodowego, a podatek po stronie wspólnika wyniesie 12% (plus składka zdrowotna).

Jak założyć spółkę? Sprawdź szczegóły!

Kolejny sposób, aby wypłacić środki ze spółki jest przyznanie sobie wynagrodzenia z tytułu powtarzających się świadczeń niepieniężnych, które wykonujemy na rzecz spółki. To rozwiązanie będzie korzystne głównie dzięki temu, że podatek dochodowy płaci się wedle skali 12% (do 120 000 zł) i 32%, a do tego nie opłaca się składki zdrowotnej i uwzględniana jest kwota wolna od podatku. Warto jednak pamiętać, że takie wynagrodzenie łączy się z innymi wynagrodzeniami i może być przyznane jedynie za realnie wykonane świadczenia. Porównując ten sposób z tradycyjną wypłatą dywidendy, rocznie można zaoszczędzić nawet 20 000 zł.

Wypłata środków – dodatkowe sposoby

Wynagrodzenia łączą się i sumują. Oznacza to, że w zależności od naszych potrzeb i indywidualnej sytuacji można na przykład przyznać sobie np. 60 tys. wynagrodzenia z tytułu zasiadania w zarządzie i 60 tys. z tytułu zapłaty za świadczenia powtarzające się. Wiele zależy od tego jak to sobie zorganizujemy. Dla przykładu – jeśli wypłacimy sobie wynagrodzenie członka zarządu 250 zł, a wynagrodzenie z tytułu powtarzających się świadczeń ok 120 000, możemy zyskać jeszcze więcej. Od wynagrodzenia 250 zł, nie zapłacicie podatku dochodowego, jedynie składkę zdrowotną ok 22 zł, a od 120 000 wynagrodzenia powtarzającego się zapłacimy podatek dochodowy w wysokości 9% (wliczając w to kwotę wolną od podatku). Taka optymalizacja podatkowa, a w zasadzie minimalizacja, jest w pełni możliwa, legalna i często bardzo korzystna dla przedsiębiorców. Nie jest jednak jedynym, możliwym wyjściem. Kolejne to wystawianie faktur.

To rozwiązanie może być dobre zwłaszcza dla większych spółek, w których roczny dochód jest większy niż 120 000,00 zł czy 240 000,00 zł. Jeśli prowadzisz spółkę, nic nie stoi na drodze, aby jednocześnie prowadzić działalność gospodarczą. To też umożliwia wystawianie faktur za świadczone usługi. Choćby dla własnej spółki. Oczywiście nie mamy tu do czynienia z wolną amerykanka. Jeżeli pobieramy wynagrodzenie z tytułu zasiadania w zarządzie spółki / świadczenia powtarzalne, to usługi za które wystawiamy faktury na rzecz spółki nie mogą się pokrywać z zakresem naszych obowiązków wynikających z zasiadania w zarządzie. To wydaje się logiczne i jest mocno pilnowane przez Urząd Skarbowy i warto się tego trzymać. Warto też dodatkowo się zabezpieczyć i dobrze przygotować dokumentację, w tym uchwałę o wynagrodzeniu dla zarządu z odpowiednim zakresem czynności, umowę B2B) itd. Jeśli zdecydujemy się na połączenie tej metody z wcześniejszą, możemy zorganizować to indywidualnie i również uniknąć podwójnego opodatkowania oraz wypłaty dywidendy. Wtedy podatek od wynagrodzenia za świadczenia powtarzające się wynosi 12%, a do tego dochodzi podatek od wystawionej faktury (na podatku liniowym 19%) lub któryś z ryczałtów.

Planujesz przekształcić jdg w spółkę? Dowiedz się więcej!

Trzeci z podstawowych metody wypłaty pieniędzy ze spółki to zawarcie z własną spółką umowy o dzieło. To korzystne rozwiązanie, bo w przypadku umowy o dzieło przenoszącej prawa autorskie, można zastosować 50% koszty uzyskania przychodu. A więc podatek (12%) będzie naliczony tylko od połowy wynagrodzenia przysługującego z takiej umowy. Podobnie jak wcześniej, zanim się na to zdecydujecie warto poznać też dokładne warunki, które muszą być spełnione. Na pewno umowa musi dotyczyć stworzenia dzieła w rozumieniu ustawy o prawie autorskim. Musimy też, jako wykonawca dzieła, przenieść powstałe prawo autorskie na spółkę, a wynagrodzenie za dzieło nie może się pokrywać z zakresem pracy prezesa.

To nie wszystkie możliwości jakie macie, jest ich więcej. Możemy wynająć swojej spółce nieruchomości i otrzymywać od spółki czynsz najmu (zakładając, że jesteśmy właścicielami nieruchomości). To też może się okazać dobrą metodą zabezpieczenia majątku – wynajem (w przeciwieństwie do wprowadzenia) sprawia, że nie ryzykujemy odpowiedzialności majątkiem. Można także spółce wynajmować inne ruchomości – maszyny, samochody i inne potrzebne jej urządzenia, w tym komputer w postaci ryczałtu (od tego mamy 8,5 % podatku, a spółce obniża to CIT o 9 %). Spółkę można obciążyć też kosztami własnych podróży służbowych – wypłata środków dla wspólnika jako zwrot poniesionych wydatków na podróż służbową, delegację lub szkolenie stanowią koszt dla spółki, Do tego dochodzą diety z tytułu podróży służbowych, które przysługują także osobom niebędącymi pracownikami, a więc np. członkom zarządu (dieta korzysta ze zwolnienia od podatku dochodowego).Może warto też podsumować temat dywidendy, która przewijała się w tekście Dywidenda to najprostszy sposób wypłaty wynagrodzenia dla członków zarządu, jednak wypłata możliwa jest raz w roku, po zatwierdzeniu rocznego sprawozdania finansowego i wyłącznie w przypadku wypracowania przez spółkę zysku. Z uwagi na to, że dywidenda wypłacana jest z zysku, nie stanowi kosztu uzyskania przychodów dla spółki.

Pamiętajcie, że przy stosowaniu wszystkich opisanych dziś metod, koniecznie trzeba sprawdzić i mieć na uwadze obowiązki, warunki i ograniczenia związane z przepisami. Jeśli sami nie macie odpowiedniego i aktualnego rozeznania, zachęcamy do skorzystania ze wsparcia naszych specjalistów i księgowych. Musicie brać pod uwagę zarówno bieżące regulacje prawne, jak też indywidualne kalkulacje, co tak naprawdę opłaca się w Waszym konkretnym przypadku. Dzisiejszy wpis ma dać Wam pogląd, być może być impuls, aby ponownie przeanalizować swoją sytuację i poszukać bardziej korzystnych rozwiązań. A nasze biuro rachunkowe chętnie w tym pomoże!

Skontaktuj się z nami!

Optymalizacja kosztów firmowych

Ostatnie lata dla przedsiębiorców były naprawdę trudne. W wielu przypadkach to i tak mało powiedziane. Niekorzystne zmiany w przepisach, pandemia, szalejąca inflacja, spowolnienie gospodarcze, wojna w Ukrainie, nieustannie rosnące koszty prowadzenia działalności. Nic dziwnego, że coraz więcej przedsiębiorców szuka oszczędności i zastanawia się jak zoptymalizować koszty firmowe.

Dobra wiadomość jest taka, że przy odpowiedniej organizacji i zarządzaniu finansami w firmie, taka optymalizacja kosztów jest możliwa. Zła wiadomość jest taka, że aby ją skutecznie przeprowadzić nie wystarczy przeczytać artykuł na blogu. W dzisiejszym wpisie podsumowaliśmy podstawowe informacje, kilka praktycznych porad i podpowiedzi gdzie można szukać środków w firmie. Natomiast potraktujcie go jako impuls do tego, aby przeanalizować własną sytuację, a następnie skontaktować się i umówić na spotkanie z naszym biurem rachunkowym. Bez szczegółowej wiedzy na temat sytuacji w firmie trudno jest cokolwiek konkretnego doradzić, zaplanować i znaleźć konkretne rozwiązania. A na tym przecież najbardziej wszystkim zależy.

Optymalizacja kosztów – jak to ugryźć?

Odpowiednie zarządzanie finansami jest i zawsze będzie, jednym z najważniejszych elementów prowadzenia własnej firmy. Niezależnie od tego jaka jest ogólna sytuacja gospodarcza, inflacja i rynek. To właśnie tu kryje się klucz do sukcesu – w odpowiedni sposób reagować na zmiany i efektywnie wdrażać działania optymalizacyjne. Dotyczy to nie tylko finansów.

Aby było to możliwe, bardzo ważna jest aktualna wiedza na temat aktualnych tendencji, zasad związanych z cyklem rotacji gotówki, płynnością finansową, dywersyfikacją środków itd. W skrócie – aby umiejętnie zarządzać finansami, dobrze jest się na nich znać. Co więcej, sama wiedza może nie być wystarczająca, zwłaszcza, że wachlarz narzędzi, możliwości i wybór rozwiązań jest spory. Proces optymalizacji może przybierać różne formy w zależności od charakteru i wielkości biznesu. Często składa się z wielu etapów, elementów i działań rozłożonych w czasie. Wymaga zarządzania nad szeregiem obszarów, procesów, oraz ich ciągłe ich usprawnianie, co i tak nie zagwarantuje nam 100% skuteczności i realizacji wszystkich założeń.

Proces optymalizacji często niesie za sobą obowiązek cięcia kosztów. Z drugiej strony trzeba uważać na związane z tym pułapki. Im więcej chcemy zaoszczędzić w firmie, tym bardziej rośnie ryzyko zahamowania dalszego rozwoju organizacji, czy wstrzymanie jej właściwego funkcjonowania. Jak zatem ugryźć temat optymalizacji? Na potrzebę chwili postaramy się uprościć ten temat i określimy 3 podstawowe kroki:

  1. Audyt – poznać dokładną sytuację w firmie, ryzyka, potencjał, zrozumieć procesy, przeliczyć wszystkie koszty.
  2. Analiza – czyli określenie kluczowych obszarów i opracowanie raportu zawierającego propozycje działań optymalizujących.
  3. Wdrożenie i monitoring – czyli wybranie odpowiednich rozwiązań, zbudowanie strategii i bieżące monitorowanie efektów w oparciu o dane.
zdrowe praktyki finansowe
Zdrowie finanse w firmie? To możliwe!

Oczywiście to bardzo uproszczony schemat. Pod każdym z tych punktów kryje się mnóstwo procesów, pracy, czasami całego zespołu specjalistów. A im większy biznes, tym tych podpunktów i analizy będzie więcej. Nie zawsze też wskazane będzie „trzęsienie ziemi”. Czasami wystarczy uszczelnić obecne wydatki, sprawdzić gdzie pieniądze uciekają, dokładniej przeanalizować czy konieczne jest kupowanie danego produktu lub usługi. To często pozwala wygospodarować dodatkowe środki w firmie, bez konieczności redukcji poziomu zatrudnienia w firmie, czy podejmowania innych trudnych decyzji. Jakie działania warto zatem zastosować, zanim zdecydujecie się na poważniejsze kroki? Przygotowaliśmy kilka dobrych praktyk i wskazówek.

Sposoby na optymalizacją kosztów firmowych

Szukając sposobów na optymalizację kosztów, niektórych procesów i obszarów nie warto ruszać w pierwszej kolejności. Redukcja zatrudnienia, która dla wielu przedsiębiorców wydaje się naturalnym sposobem, może w rzeczywistości okazać się drogą do nikąd. Może doprowadzić do wstrzymania rozwoju biznesowego, utrudnić lub ograniczyć funkcjonowanie firmy. Zdecydowanie lepiej jest poszukać okazji do zmniejszenia kosztów w inny sposób. Zwłaszcza na początku, lepszym rozwiązaniem może okazać się rezygnacja z niektórych procesów, a nie ludzi. To na nich polecamy się skupić.

Sposobem na to jest outsourcing niektórych działów i procesów w firmie. Oddanie usług księgowych, marketingowych, prawnych, administracyjnych i usług informatycznych zewnętrznym firmom, może znacząco zredukować koszty w danym sektorze. A co ważne, jednocześnie podniesie się poziom i jakość obsługi. Takie oddelegowanie procesów, znacząco zredukuje koszt bez ponoszenia strat biznesowych danej organizacji. Z jednej strony koszt usługi będzie mniejszy, niż zatrudnienie samodzielnego fachowca. Z drugiej strony otrzymujecie zazwyczaj dostęp do całego zespołu specjalistów, którzy są do Waszej dyspozycji. Dokładnie tak się stanie, gdy zdecydujecie się na rezygnację z własnego działu księgowego i nawiążecie współpracę z naszym biurem rachunkowym. Odchodzą Wam w ten sposób wysokie koszty związane z zatrudnieniem, przygotowaniem i utrzymaniem miejsca pracy, z koniecznością inwestowania w dodatkowych sprzęt i narzędzia firmowe, aplikacje, oprogramowanie. W zamian otrzymacie profesjonalną obsługę kadrową, finansową, księgową, przejęcie komunikacji z urzędami, bieżące wsparcie doświadczonych specjalistów i księgowych. Co będzie miało też pozytywny wpływ na podniesienie jakości usług i finanse w Waszej firmie.

Sprawdzoną metodą w optymalizacji jest też wdrożenie automatyzacji procesów firmowych oraz korzystanie z nowoczesnych technologii i inteligentnych rozwiązań. Dzięki automatyzacji np. w obszarze obsługi klienta, sprzedaży, marketingu, produkcji, ale też w obiegu dokumentów, w komunikacji – uwalniamy zasoby. Czy to chodzi o koszty, ludzi, własne zaangażowanie, czy o czas, który przecież też często przeliczany jest na złotówki. Wybór narzędzi, formy i zakresu automatyzacji będzie zależny od indywidualnych czynników. Niestety, albo na szczęście, nie przeczytacie nigdzie jak to zrobić. W ten proces trzeba się zaangażować, przeprowadzić analizę, opierać na danych dotyczących własnego przypadku, a najlepiej też na wiedzy i doświadczeniu niezależnych specjalistów.

Jakie jeszcze sposoby warto wziąć pod uwagę? Warto przyjrzeć się umowom z dostawcami i kontrahentami. Może to dobry impuls, aby wynegocjować nowe, lepsze warunki współpracy? Podobnie z wydatkami na biuro i jego wyposażenie. Może robiąc rzadziej, ale większe zakupy jesteśmy w stanie zdobyć dodatkowe rabaty, a może czas najwyższy poszukać lepszego sklepu z wyposażeniem? Tego rodzaju pytań warto zadać sobie więcej. Może się bowiem szybko okazać, że w dość prosty sposób możemy wpaść na dodatkowe pomysły jak i gdzie szukać oszczędności w firmie.

Inteligentna księgowość
Rozwiązania, które pomogą zoptymalizować Twoją księgowość!

Optymalizacja kosztów – teoria, a praktyka

Prawidłowa optymalizacja kosztów powinna zawierać wielopłaszczyznowy, dogłębny audyt przedsiębiorstwa oraz jego wszystkich struktur. Duże znaczenie ma rzetelna analiza finansowa. W teorii przedsiębiorca, który chce sprawnie optymalizować koszty, najpierw musi zrozumieć swoją sytuację i sprawdzić, jakie filary przedsiębiorstwa generują nieproporcjonalnie wysokie zyski. Musi wiedzieć na czym stoi i starannie przeanalizować finanse uwzględniając koszty stałe i zmienne. Kosztami stałymi nazywamy wydatki, które firma ponosi co miesiąc, zmiennymi zaś te, które pojawiają się w konkretnych sytuacjach (np. koszt zakupu nowego towaru). Analizę warto zacząć od największych wydatków, ponieważ procesy optymalizacji w tych sektorach mogą przynieść najlepsze efekty.

To wszystko to jednak teoria. Garść dobrych wskazówek i podpowiedzi, które jak mamy nadzieję, będą Wam pomocne. Mając jednak świadomość jak ważnym wyzwaniem jest optymalizacja kosztów firmowych, warto z teorii przejść do praktyki. Najlepiej z odpowiednim wsparciem. To może być kompleksowa pomoc, która obejmie wszystkie firmowe procesy, albo możecie skupić się na poszczególnych dziedzinach, wybranym obszarze biznesowym. Jeśli chodzi o procesy finansowe, księgowe, kadrowe śmiało możecie skorzystać z pomocy naszego biura. Mamy niezbędne doświadczenie, wiedzę i praktyczne rozeznanie. Zapraszamy do bezpośredniego kontaktu!

pracodawca a maile pracownika

Czy pracodawca może czytać maile pracowników?

Skrzynka mailowa to często najważniejsze narzędzie pracy pracownika. Umożliwia między innymi obsługę komunikacji firmowej, wewnętrznej ale też zewnętrznej – z klientami, instytucjami, partnerami, czy kontrahentami. Maile to aktualnie najpopularniejsza forma komunikacji związanej z działalnością, ale też powszechnie stosowana prywatnie. Czy te dwie kwestie się łączą? Co jeśli pracownik wykorzysta służbową skrzynkę do prywatnych celów? Czy pracodawca ma prawo przeczytać takie wiadomości? Co o kontroli poczty pracownika mówią przepisy, w tym RODO? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w dzisiejszym wpisie, zapraszamy!

Maile służbowe, a prywatne

Urządzenie, skrzynka mailowa, oprogramowanie, które pracodawca nam udostępnił, jest jego własnością. Pracownik otrzymuje te narzędzia, aby mógł wykonywać swoje obowiązki służbowe i nie powinno nikogo dziwić, że pracodawca ma prawo oczekiwać, że będziemy je wykorzystywać do pracy, a nie do załatwiania prywatnych spraw, czy do rozrywki. To wydaje się logiczne, ale co ciekawe nie zostało unormowane w przepisach. Mimo, że polski ustawodawca nie reguluje wprost tematu pisania prywatnych maili w pracy, może je regulować regulamin pracy. Pracodawca może wprowadzić taką zasadę odgórnie, ma możliwość wprowadzenia zakazu korzystania z poczty służbowej nie tylko w regulaminie pracy, ale też w umowie o pracę lub układzie zbiorowym pracy. Oczywiście pracownik musi mieć świadomość istniejących zasad, a pracodawca musi zadbać o to, aby przekazać te i inne niezbędne wewnętrzne regulacje obowiązujące w firmie. Najlepiej zaraz po rekrutacji i najlepiej w formie pisemnej.

Co ważne, firmowa komunikacja i skrzynka mailowa powinna mieć możliwość kontroli przez pracodawcę, a często też kierowników danych działów, kadrę zarządzającą i inne upoważnione osoby. To naturalne, w końcu maile służbowe dotyczą często ustaleń całego zespołu, często zawierają dane i załączniki, które potem rozsyłane są do poszczególnych osób w firmie. Służą też ocenie pracy danego pracownika, którego jednym z obowiązków jest prowadzenie komunikacji mailowej (i innej) w imieniu firmy. To też jedna z form komunikacji z klientem i ważny element sprzedażowy i marketingowy, który często wymaga dodatkowej analizy, rozwijania, optymalizacji. Pracodawca może zatem, a czasem nawet powinien, mieć możliwość wglądu i kontroli firmowej korespondencji. A co z mailami prywatnymi pracownika?

obowiązki pracodawcy
Obowiązki pracodawcy w przypadku długów pracownika – sprawdź!

Do niedawna kodeks pracy nie zawierał dokładnych regulacji dotyczącej kontroli prywatnych maili przez pracodawcę. Jedynym ze sposobów ochrony przed ewentualną inwigilacją, był art.11(1) KP., zgodnie z którym pracodawca jest obowiązany szanować godność i inne dobra osobiste pracownika. Nie da się ukryć, że wśród wspomnianych dóbr osobistych należy wymienić także tajemnice korespondencji. Podlega ona zatem ochronie prawnej na podstawie kodeksu cywilnego. Czy oznacza to, że pracodawca w ogóle nie powinien i nie może czytać prywatnych maili pracowników?

Czy pracodawca może czytać prywatne maile pracownika?

Tak jak wspomnieliśmy wyżej, jest dużo uzasadnionych przesłanek do tego, aby pracodawca przeprowadził kontrolę maili służbowych, ale nic nie wskazuje i nie daje mu uprawnień do kontroli maili prywatnych. W praktyce oznacza to, że podczas kontroli poczty elektronicznej pracodawca, który zauważy prywatne e-maile, nie powinien interesować się takimi wiadomościami i zapoznawać z ich treścią. Jeśli zrobi to przez przypadek (co oczywiście może się zdarzyć) nie może jej rozpowszechniać ani upubliczniać. Dobrą praktyką (aby unikać takich przypadkowych incydentów) jest zabezpieczenie prywatnej korespondencji przez pracownika, oznaczenie jej lub zrezygnowanie z prywatnej komunikacji z użyciem służbowych danych. To zdecydowanie ułatwi sprawę i zminimalizuje ryzyko dostępu do takich wiadomości osobom niepowołanym. A co w sytuacji gdy dojdzie już do naruszenia dóbr osobistych przez pracodawcę?

Jeśli pracodawca nie uszanuje prywatności pracownika, uzyska dostęp i wykorzysta informacje zawarte w prywatnej korespondencji pracownika, może narazić się na roszczenia dot. naruszenia dóbr osobistych. Na podstawie tego pracownik może domagać się zadośćuczynienia pieniężnego lub wpłatę na wskazany cel społeczny. Może też złożyć skargę do odpowiednich instytucji i dochodzić swoich roszczeń na drodze postępowania cywilnego. Oczywiście każdą sytuację warto dodatkowo przeanalizować i skonsultować z prawnikiem lub specjalistą o odpowiednim doświadczeniu. Warto też dowiedzieć się co na temat kontroli poczty pracownika mówią przepisy.

Warto wiedzieć! Przydatne informacje o RODO - w tym m.in. przykłady przypadków, w których zgoda na przetwarzanie danych osobowych nie jest konieczna
Warto wiedzieć! Przydatne informacje o RODO!

Kontrola poczty pracownika a przepisy

Podstawę prawną, która umożliwia monitorowanie poczty e-mail pracownika, stanowi przepis art. 22(3) Kodeksu pracy. Zgodnie z nim taka kontrola jest możliwa w celu zapewnienia organizacji pracy umożliwiającej pełne wykorzystanie czasu pracy i właściwego użytkowania udostępnionych pracownikowi narzędzi pracy. Kontrola poczty służbowej powinna mieć jasno określony cel. Może być nim dążenie do jak największej efektywności i prawidłowości pracy pracowników, może być to potrzeba usprawnienia komunikacji firmowej, albo inne uzasadnione okoliczności. Dotyczy to z resztą nie tylko firmowej poczty ale też służbowych telefonów, komputerów, aplikacji biznesowych. Dlatego najlepiej jeśli wszystkie narzędzia służbowe, nie będą wykorzystywane do prywatnych celów.

Zgodnie z przepisami pracodawca ma zakaz czytania prywatnych e-maili podwładnych wysłanych ze służbowej elektronicznej skrzynki pocztowej. Co więcej, jeśli nie zabronił prywatnej korespondencji z użyciem służbowych narzędzi w regulaminie pracy albo w innej formie, nie powinien też mieć pretensji jeśli do takiej sytuacji dojdzie. Coraz częściej można się jednak spotkać z sytuacją, że zarówno kwestia wykorzystania służbowych narzędzi pracy, jak też kwestia monitoringu i kontroli poczty jest uwzględniana w regulaminie pracy lub umowie. A co na ten temat mówi RODO? W momencie wprowadzenia monitoringu poczty szef staje się administratorem danych osobowych. Przekłada się to na obowiązki dotyczące wdrożenia procedur RODO w firmie. Są nimi np. konieczność pobierania od pracowników klauzul informacyjnych dotyczących monitorowania służbowej korespondencji. W przypadku kontroli administrator musi wykazać fakt poinformowania o tym pracownika w sposób, który nie budzi wątpliwości.

Pracodawca w momencie złamania powyższych zasad musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi. Skarga pracownika powoduje postępowanie prowadzone przez UODO. Natomiast roszczenie pracownika w związku z naruszeniem jego dóbr osobistych – odpowiedzialność cywilnoprawną. Co grozi w przypadku naruszenia tajemnicy korespondencji? Odpowiedź znajdujemy w Art. 267 KK

  • Kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla niego nieprzeznaczonej, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do sieci telekomunikacyjnej lub przełamując albo omijając elektroniczne, magnetyczne, informatyczne lub inne szczególne jej zabezpieczenie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
  • Tej samej karze podlega, kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do całości lub części systemu informatycznego.
  • Tej samej karze podlega, kto w celu uzyskania informacji, do której nie jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym, wizualnym albo innym urządzeniem lub oprogramowaniem.
  • Tej samej karze podlega, kto informację uzyskaną w sposób określony w § 1-3 ujawnia innej osobie.
  • Ściganie przestępstwa określonego w § 1-4 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

Oczywiście forma i rodzaj kary będzie uzależniona od indywidualnej sytuacji, charakteru naruszenia i jego interpretację przez sąd. Jak widzicie konsekwencje mogą być bardzo surowe i zdecydowanie lepiej ich uniknąć. Jeśli jesteś pracodawcą – pamiętaj zatem o odpowiednim uregulowaniu kwestii monitoringu i kontroli firmowej poczty, oraz o powiadomieniu o tym pracownika. Pamiętaj też, że nie masz dostępu do prywatnych maili pracownika. Jeśli jesteś pracownikem – pamiętaj, aby unikać wykorzystywania służbowego sprzętu i poczty do prywatnych celów. A jeśli do tego dojdzie – zaznacz że jest to poczta o charakterze prywatnym. Mamy nadzieję, że dzisiejszy wpis pomoże Wam uniknąć problemów związanych z pocztą firmową i prywatną. A jeśli macie dodatkowe pytania, chcecie podzielić się własnymi doświadczeniami, zachęcamy do skorzystania z sekcji komentarzy.

KSeF najważniejsze informacje

Krajowy System e-Faktur (KSeF) – najważniejsze informacje

Krajowy System e-Faktur (KSeF) wprowadzony przez Ministerstwo Finansów to ogólnokrajowy program informatyczny, w którym przedsiębiorcy mogą wystawiać i otrzymywać ustrukturyzowane, elektroniczne faktury. To jedna z ważniejszych zmian w przepisach dla przedsiębiorców i biur rachunkowych, o której ostatnio sporo się mówi. Między innymi dlatego, że już od 2024 roku wystawianie faktur ustrukturyzowanych ma być dla większości firm obowiązkowe. Co to oznacza w praktyce? Czym jest KSeF i czy jest się czego bać? Od kiedy zacznie obowiązywać? Jak aktualnie wygląda sytuacja?

Zachęcamy do zapoznania się z naszym podsumowaniem najważniejszych informacji na temat Krajowego Systemu e-Faktur. Przy okazji odpowiemy też na pytania, które trafiają do naszego biura rachunkowego i rodzą pewnego wątpliwości.

Czym jest Krajowy System e-Faktur?

Standardowo zacznijmy od podstawowych informacji. Czym jest KSeF? Krajowy System e-Faktur jest ogólnopolską platformą teleinformatyczną pozwalającą na wystawianie, przesyłanie i odbieranie faktur ustrukturyzowanych. Krajowy System e-Faktur ma też jeszcze jedną ważną funkcję – jest centralnym rejestrem tych dokumentów i miejsce ich archiwizacji. W praktyce oznacza to międzyinnymi, że dotychczasowe dokumenty w tradycyjnej, papierowej formie zostaną zastąpione przez faktury ustrukturyzowane, które będą dostępne w systemie KSeF. Faktury ustrukturyzowane, czyli jakie?

Pojęcie faktury ustrukturyzowanej zostało zawarte w ustawie (art. 2 pkt 32a ustawy o VAT) i rozumie się ją jako fakturę wystawioną przy użyciu Krajowego Systemu e-Faktur wraz z przydzielonym numerem identyfikującym tę fakturę w tym systemie. Nie należy mylić ich z wykorzystywanymi obecnie powszechnie fakturami elektronicznymi. Faktura ustrukturyzowana przyjmuje format XML zgodny ze strukturą logiczną e-Faktury FA(1) opublikowaną w Centralnym Repozytorium Wzorów Dokumentów Elektronicznych (CRWDE) na platformie ePUAP. Informacje zawarte na fakturze nie są zapisane w formie obrazu, a znaczników, które przekazują potrzebne dane w ustrukturyzowany sposób (stąd nazwa). Warto wiedzieć, że język formatu XML nie będzie czytelny dla człowieka. Przetworzy i odczyta go za to dany program księgowy pracujący z danym formatem. Zwykła faktura w formacie PDF nie będzie mogła zostać odczytana przez tego typu systemy. Taki jasno sprecyzowany, jednolity standard e-faktury ma w założeniu uprościć proces dokumentowania transakcji, przyspieszyć i zautomatyzować wystawianie, przetwarzanie oraz archiwizację dokumentów. Szybsze procesowanie dokumentu to także oszczędność pracy, kosztów i zamieszania, które niekiedy towarzyszy standardowej dokumentacji. Co więcej podatnicy będą dysponować w dowolnym momencie informacjami z faktur dla potrzeb zarządczych i analitycznych.

Nie da się ukryć, że specyfikacja plików i ujednolicone środowisko uszczelnią system. Ułatwią też czynności kontrolne – zarówno z perspektywy instytucji państwowych, ale też z perspektywy przedsiębiorców i biur rachunkowych. KSeF oznacza niemal pełną transparentność przepływu w transakcjach. Urzędnicy będą w stanie monitorować zarówno wystawione faktury sprzedażowe, jak i kosztowe. To nie tylko da nowe narzędzia i możliwości kontrolne, ale też rozbuduje uprawnienia fiskusa. Z perspektywy podatnika to dobra i zła wiadomość jednocześnie. A skoro jesteśmy przy podatnikach – będą mieć dowolność jeśli chodzi o wybór konkretnego narzędzia, z jakiego będzie korzystać w ramach KSeF. Program, który umożliwi wystawianie, przyjmowanie i przesyłanie dokumentów bezpłatnie udostępnia Ministerstwo Finansów, ale integracja z KSeF będzie również możliwa w ramach dodatkowych systemów. Choćby przy pomocy Saldeo SMART, o którym ostatnio pisaliśmy na blogu. Zachęcamy do lektury!

Inteligentna księgowość
Przeczytaj o inteligentnych narzędziach w księgowości!

Co warte podkreślenia, KSeF, poza wystawianiem, przesyłaniem i otrzymywaniem faktur ustrukturyzowanych KSeF posiada również funkcje ich weryfikowania (zgodnie z określonym wzorem). Daje też możliwość wysyłania komunikatów dotyczących wystawienia, odrzucenia albo braku możliwości wystawienia faktury ustrukturyzowanej. Poza pewnymi, ewidentnymi korzyściami, KSeF rodzi pewne wątpliwości i pytania. O ile wprowadzenie spójnego standardu faktur może być dobrym krokiem, tak już w kwestii rozliczania faktur zagranicznych pojawia się sporo wątpliwości. Pewnym problemem będzie też brak możliwości poprawienia faktury przed wprowadzeniem jej do obrotu oraz brak stosowania uproszczeń w fakturowaniu oraz rozliczaniu VAT. Co więcej, przepisy wciąż się zmieniają, co nie ułatwia sprawy. O aktualnych zmianach wspomnimy na koniec, a teraz odpowiemy na jedno z najczęściej pojawiających się pytań – od kiedy zacznie obowiązywać KSeF?

Krajowy System e-Faktur – od kiedy obowiązkowy?

Ministerstwo Finansów najpierw proponuje dobrowolne przystąpienie przedsiębiorców do platformy KSeF i daje chętnym podatnikom taką możliwość od stycznia 2022 roku, do końca czerwca 2024 roku. W tym okresie korzystane z Krajowego Systemu e-faktur jest dobrowolne. A kiedy będzie obligatoryjne? Zgodnie ze zmianami wprowadzonymi po konferencji uzgodnieniowej w lutym 2023 roku, termin wejścia w życie obowiązkowego KSeF został przesunięty na 1 lipca 2024 roku. Co istotne, termin nie dotyczy wszystkich podatników. Korzystanie z KSeF od 1 lipca 2024 roku ma być obligatoryjne dla czynnych podatników VAT, a od 1 stycznia 2025 roku – dla podatników zwolnionych podmiotowo oraz przedmiotowo z VAT.

Oczywiście aktualnie za niekorzystanie z KSeF nie grożą żadne konsekwencje. To zmieni się jednak po tym, kiedy faktury ustrukturyzowane staną się obowiązkowe. Na podatników, którzy nie wystawią dla kontrahentów faktur w ramach KSeF, nawet jeśli udokumentują sprzedaż w inny sposób (np. przesyłając fakturę elektroniczną), czekają kary finansowe, które mogą wynieść 100% kwoty podatku VAT wykazanego na fakturze, oraz do 18,7% należności wykazanej na fakturze, jeśli nie jest na niej określona kwota podatku. Wspomniane kary będą najprawdopodobniej obowiązywać od 1 stycznia 2025 roku. Póki co Ministerstwo Finansów nie straszy, a zachęca i w tym celu przygotowało kilka bonusów dla przedsiębiorców korzystających z KSeF dobrowolnie:

  • zwolnienie z obowiązku przechowywania faktur i ich archiwizacji – tę odpowiedzialność przejmuje KSeF;
  • zwolnienie z obowiązku przekazywania plików JPK_FA na żądanie urzędu;
  • skrócenie czasu oczekiwania na zwrot podatku z 60 do 40 dni;
  • usprawniona wymiana korekt;
  • większa automatyzacja procesów fakturowania i księgowania;
  • możliwość pobierania faktur kosztowych z systemu KSeF bez konieczności posiadania faktury w formie papierowej.
e-faktury - zmiany przepisów
Sprawdź dodatkowe informacje odnośnie e-faktur!

Co jeszcze warto wiedzieć o Krajowym Systemie e-Faktur?

Kolejne z pytań, które powtarza się w kontekście wejścia KSeF, to czy faktury papierowe znikną z obrotu? Według zapowiedzi ministerstwa – ustrukturyzowane faktury będą tylko jedną z opcji do wyboru. Faktury papierowe nie znikną definitywnie, natomiast będzie ich coraz mniej. Warto w tym miejscu podkreślić, że zgodnie z zapowiedziami zmian w projekcie, z KSeF zostaną wyłączone m.in.

  • faktury konsumenckie (B2C);
  • bilety, które uznawane są za faktury w tym paragony na autostradach płatnych;
  • faktury wystawiane w procedurach OSS i IOSS.

A co z uprawnieniami? Aby uniknąć ewentualnych wątpliwości dotyczących uprawnień w KSeF, podsumowaliśmy informacje na ten temat. Uprawnionymi do działania w KSeF są:

  • bezpośrednio podatnik lub komornik sądowy/organ egzekucyjny,
  • osoba fizyczna/podmiot niebędący osobą fizyczną – uprawnione przez podatnika w zakresie nadanych uprawnień,
  • osoba fizyczna – uprawniona przez podatnika – jednostkę samorządu terytorialnego (JST) lub grupę VAT (GRV), do nadawania uprawnień do zarządzania jednostkami podrzędnymi (członkami grup VAT),
  • osoba fizyczna/podmiot niebędący osobą fizyczną – wskazane w imieniu podatnika lub jednostki podrzędnej (członka grupy VAT) przez osobę fizyczną, która posiada uprawnienie do nadawania dalszych uprawnień, nadane w imieniu tego podatnika lub jednostki podrzędnej (członka grupy VAT), w zakresie nadanych uprawnień,
  • osoba fizyczna – wskazana w imieniu podatnika (JST, GRV) przez osobę fizyczna która posiada uprawnienie do nadawania uprawnień do zarządzania jednostkami podrzędnymi (członkami grupy VAT), do zarządzania uprawnieniami w ramach danej jednostki podrzędnej (członka grupy VAT),
  • osoba fizyczna wskazana przez podmiot, który w imieniu podatnika lub jednostki podrzędnej (członka grupy VAT) został wskazany przez osobę do tego uprawnioną jako uprawniony do wystawiania lub odbierania faktur, wyłącznie w zakresie wystawiania lub odbierania faktur podatnika lub jednostki podrzędnej (członka grupy VAT),
  • osoba fizyczna reprezentująca organ egzekucyjny lub wskazana w imieniu organu egzekucyjnego w zakresie wystawiania faktur.

Aby korzystać z KSeF niezbędne jest uwierzytelnienie się podatnika w systemie. Podmiot niebędący osobą fizyczną może uwierzytelnić się w systemie pieczęcią kwalifikowaną. W innym przypadku konieczne jest złożenie np. przez spółkę zawiadomienia ZAW-FA, w którym podmiot wyznaczy określoną osobę fizyczną do korzystania z KSeF (w tym do nadawania uprawnień, odbierania uprawnień, wystawiania faktur w imieniu podmiotu oraz dostępu do faktur). Więcej informacji na temat uprawnień znajdziecie tutaj. A pod tym linkiem znajdziecie dodatkowe pytania i odpowiedzi związane z KSeF.

KSeF – zmiany w przepisach

W połowie czerwca 2023 roku Sejm uchwalił nowelizację ustawy o VAT i niektórych innych ustaw, która wprowadza od 1 lipca 2024 r. obowiązek wystawiania faktur za pośrednictwem Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF). Główne założenia ustawy:

  • Przesunięcie wejścia w życie ustawy z 1 stycznia 2024 r. na 1 lipca 2024 r.
  • Wydłużenie o dodatkowe pół roku terminu na wdrożenie KSeF przez podatników zwolnionych podmiotowo oraz przedmiotowo z VAT – KSeF będzie dla nich obowiązkowy od 1 stycznia 2025 r.
  • Faktury z kas rejestrujących będą mogły być wystawiane w dotychczasowej formie do 31 grudnia 2024 r.
  • Paragon fiskalny z NIP będzie uznawany jak faktura uproszczona do 31 grudnia 2024 r.
  • Faktury konsumenckie (B2C) nie będą objęte KSeF.
  • Bilety spełniające funkcję faktury (w tym paragony na autostradach płatnych) zostają wyłączone z KSeF.
  • Wyłączone z KSeF będą również faktury wystawiane w procedurach OSS i IOSS.
  • Kurs waluty obcej stosowany do przeliczenia na PLN zostanie utrzymany z dnia poprzedzającego datę wskazaną w polu P_1 faktury ustrukturyzowanej przez jeden dodatkowy dzień do przesłania jej do KSeF.
  • W przypadku awarii po stronie podatnika przewidziano możliwość wystawiania faktur w trybie offline poza KSeF i dostarczenia faktury do KSeF następnego dnia roboczego po wystawieniu offline.
  • Doprecyzowanie daty wystawienia oraz innych kwestii ważnych dla procesu wystawiania faktur podczas awarii oraz w trybie offline.
  • W okresie awarii i w trybie offline dopuszczone będzie wystawianie faktur korygujących.
  • Likwidacja not korygujących w KSeF i poza KSeF.

Oczywiście nie jest powiedziane, że to koniec zmian. Mimo to mamy nadzieję, że nasze dzisiejsze podsumowanie informacji o KSeF będą dla Was pomocne, aby poukładać sobie wiedzę i przygotować swoją firmę na nowe przepisy. Pamiętajcie, że możecie liczyć na pomoc naszego biura rachunkowego. Zachęcamy do bezpośredniego kontaktu i skorzystania z naszej obsługi księgowej, dzięki której żadne zmiany i nowelizacje nie będą dla Was problemem!

obowiązki pracodawcy

Długi pracownika – co oznaczają dla pracodawcy?

Jeśli jesteś przedsiębiorcą, który zatrudnia pracowników, nie trzeba Ci szczególnie tłumaczyć, że wiąże się to z określonymi obowiązkami, które trzeba wypełniać. Są one związane z różnymi obszarami. Zarówno te, które bezpośrednio łączą się z przepisami prawa, wykonywanymi obowiązkami służbowymi, ale też te związane z finansami i długami pracownika. Pracodawca, który zatrudnił nową osobę w swojej firmie, w pewnym zakresie staje się za nią odpowiedzialny i mimo, że nie musi oczywiście regulować długów pracowników, jest zobowiązany do wypełnienia określonych formalności z tym związanych.

W dzisiejszym artykule opowiemy szerzej jakie są to formalności i obowiązki pracodawcy, oraz co grozi przedsiębiorcy jeśli ich nie dopilnuje. Zapraszamy!

Obowiązki pracodawcy w związku z długami pracownika

Gdy pracownik, nie spłaca swoich zobowiązań, jego dług trafia do windykacji, a następnie do komornika. To standardowa drogą niemal w każdym przypadku. Podobnie jak fakt, że w przypadku postępowania egzekucyjnego wobec pracownika, który nie spłaca swojego zadłużenia pojawia się zajęcie wynagrodzenia za pracę. W chwili dokonania zajęcia pracownik na dobrą sprawę nie musi robić nic, z kolei pracodawca zostaje obciążony dodatkowymi obowiązkami.

W przypadku rozpoczęcia postępowania egzekucyjnego i zajęcia wynagrodzenia za pracę, oprócz zawiadomienia dłużnika, komornik wzywa również pracodawcę, aby nie wypłacał on dłużnikowi wynagrodzenia poza częścią wolną od zajęcia. Oczywiście każda sytuacja może być trochę inna, ale zazwyczaj pracodawca w takiej sytuacji jest zobowiązany do przekazywania zajętej części wynagrodzenia bezpośrednio wierzycielowi lub komornikowi. Szczegóły znajdują się przesłanym do pracodawcy dokumencie. Komornik natomiast jest zobowiązany do pouczenia pracodawcy o skutkach niezastosowania się przez niego do wezwania i niedopełnienia wskazanych obowiązków. To ważny aspekt i opowiemy o tym na końcu wpisu.

A na czym dokładnie polegają obowiązki pracodawcy po otrzymaniu wezwania komorniczego związanego z długiem pracownika? Określa to art. 882 Kodeksu postępowania cywilnego, zgodnie z którym pracodawca w ciągu tygodnia od odebrania wezwania ma obowiązek:

  • przedstawienia zestawienia wynagrodzenia dłużnika za pracę za okres trzech miesięcy poprzedzających zajęcie,
  • podania, w jakiej kwocie i w jakich terminach zajęte wynagrodzenie będzie przekazywane wierzycielowi;
  • w przypadku przeszkód do wypłacenia wynagrodzenia za pracę, złożenia oświadczenia o rodzaju tych przeszkód,
  • przekazanie kwoty należnej pracownikowi z zajętego wynagrodzenia bezpośrednio do rąk wierzycieli lub komornika.

Co więcej, pracodawca ma obowiązek dokonania adnotacji o zajęciu na świadectwie pracy i przekazane informacji o zajęciu do nowego pracodawcy dłużnika. Nowy pracodawca ma obowiązek realizować zajęcie od chwili otrzymania zawiadomienia lub świadectwa. Musi też zawiadomić komornika o zatrudnieniu pracownika.

Kolejnym obowiązkiem pracodawcy jest także wyliczenie kwoty, którą może przekazać wierzycielom. Co ciekawe może też (ale nie musi) złożyć na wniosek pracownika oświadczenie, że wynagrodzenie jest jedynym źródłem utrzymania pracownika i wnioskować o przekazanie do 50% wynagrodzenia. Jeśli chodzi o samą kwotę zajęcia, zgodnie z przepisami nie może być wyższa od minimalnego wynagrodzenia za pracę. Dla przypomnienia: w roku 2022 to 3010 zł brutto. Oznacza to, że pracodawca ma obowiązek odliczyć od wynagrodzenia pracownika składki na ubezpieczenie społeczne, zaliczkę na podatek dochodowy oraz pozostawia pracownikowi kwotę minimalnego wynagrodzenie netto.

A co z pracownikami zatrudnionymi w niepełnym wymiarze godzin? Tacy pracownicy są chronieni przed egzekucją wynagrodzenia w stopniu proporcjonalnym do wysokości swojego etatu. Będzie miało też znaczenie czy mówimy o dłużniku alimentacyjnym, czy nie. Od tego będzie też zależna możliwa kwota potrącenia.

Dłużnik alimentacyjny, a obowiązki pracodawcy

Warto podkreślić znaczenie i odpowiedzialność pracodawcy przy zatrudnianiu dłużnika alimentacyjnego. Zwłaszcza, że w ostatnich lata te przepisy mocno się zmieniały. Pracodawcy lub osobie działającej w jego imieniu grozi kara, jeśli pozwala pracować dłużnikowi alimentacyjnemu „na czarno”, czyli bez potwierdzenia na piśmie zawartej umowy o pracę przed dopuszczeniem do pracy, jak również gdy płaci mu „pod stołem”. Warto przy tym zaznaczyć że dłużnik alimentacyjny to osoba, wobec której toczy się egzekucja świadczeń alimentacyjnych oraz egzekucja należności budżetu państwa powstałych z tytułu świadczeń wypłacanych w przypadku bezskuteczności egzekucji alimentów, zalegająca ze spełnieniem świadczeń alimentacyjnych za okres dłuższy niż 3 mies. Pracodawca może zostać ukarany grzywną za zatrudnianie „na czarno” i wypłaty „pod stołem”, jeśli dłużnik alimentacyjny, którego to dotyczy, figuruje w KRZ (spełnia przesłanki do zamieszczenia w rejestrze). Jakie jeszcze konsekwencje grożą pracodawcy, który nie dopełni swoich obowiązków?

Co jeśli pracodawca nie dopełni swoich obowiązków?

Brak udzielenia wymaganych informacji komornikowi oraz niewywiązywanie się z przelewów na rzecz wierzycieli może grozić nałożeniem na pracodawcę kary grzywny w wysokości do 5000 zł. Co ważne, sankcja ta może być ponawiana do czasu, aż pracodawca zacznie wypełniać swoje obowiązki i dokona wymaganych przez komornika czynności. Jeśli pracownik jest obowiązany do świadczeń alimentacyjnych, a pracodawca wbrew obowiązkowi wypłaca pracownikowi wynagrodzenie wyższe niż wynikające z zawartej umowy o pracę bez dokonania potrąceń i zalega z płaceniem alimentów za okres dłuższy niż 3 miesiące, pracodawca lub osoba działająca w jego imieniu podlega karze od 1500 zł do 45 000 zł.

Jak widzicie kary za niedopilnowanie obowiązków przez pracodawcę są dotkliwe. Na pracodawcę, w związku z nieregulowanym długiem pracownika, spada szereg obowiązków, które muszą być przestrzegane, w tym tak jak już nadmieniliśmy: komunikacja i bieżące informowanie komornika o sytuacji zadłużonego pracownika, dokonywanie wyliczeń sum podlegających potrąceniu czy comiesięczne przelewanie części wynagrodzenia. Z drugiej strony warto też pamiętać, że ta sytuacja największym obciążeniem jest dla samego pracownika. Problemy finansowe, niespłacane zobowiązania, to rzadko kiedy kwestia wyboru, a cześciej efekt problemów finansowych, które nie zawsze zależą od samego zadłużonego. Sytuacje są różne i warto podejść do nich z odpowiednim zrozumieniem, nie warto natomiast szukać nielegalnych rozwiązań. To może skończyć się źle dla obu stron.

Obowiązki w związku z długami pracownika może nie są skomplikowane, ale bywają czasochłonne i mogą powodować niepotrzebne zamieszanie organizacyjne i komunikacyjne. Korzystając z obsługi biura rachunkowego macie możliwość przeniesienia tych zadań na księgowych i specjalistów biura. Dotyczy to wszelkich formalności, kontaktu z komornikiem, instytucjami, oraz dopilnowania terminów i realizacji wszystkich obowiązków. Zachęcamy do bezpośredniego kontaktu – chętnie przedstawimy więcej korzyści i udogodnień płynących ze współpracy z naszym biurem rachunkowym. Nie tylko w kwestiach kadrowych i księgowych.

Zapraszamy!

Inteligentna księgowość

Inteligentne rozwiązania w księgowości

Dożyliśmy ciekawych czasów, w których rozwój technologii zmienia oblicze świata, który znamy i rzeczywistości, w której poruszamy się na co dzień. Z jednej strony ludzie obawiają się, że sztuczna inteligencja zabierze im pracę, z drugiej strony czerpiemy pełnymi garściami z możliwości jakie dają nowoczesne technologie. Zarówno w życiu prywatnym i zawodowym. Firmy otrzymują nowe aplikacje, systemy informatyczne, nowe narzędzia i funkcjonalności, które pozwalają osiągać jeszcze lepsze wyniki. Pozwalają automatyzować i jeszcze lepiej zarządzać procesami firmowymi, co przekłada się na biznesowy rozwój ale ma też pozytywny wpływ na klientów. Podobnie jest z biurami rachunkowymi.

Czasy, w których księgowe siedziały “zakopane” w stercie segregatorów, dokumentów i faktur już dawno odeszły do lamusa. Podobnie jak to określenie. Mimo że niektórzy być może nadal postrzegają pracę księgowych stereotypowo, nasza branża również dynamicznie się zmienia, rozwija i od lat korzysta z dobrodziejstw nowych technologii. Różne biura rachunkowe korzystają z różnych narzędzi, oprogramowania i rozwiązań, dlatego dziś skupimy się na biurze Audyt Legis i opowiemy co się sprawdza u nas i jakie nowoczesne narzędzia pomagają nam w profesjonalnej obsłudze firm. Czym jest dla nas inteligentna księgowość i jakie korzyści z niej płyną dla naszych klientów.

Inteligentna księgowość – czyli co?

Niemal od zawsze przedsiębiorcy i księgowi mają tego samego wroga, z którym zmuszeni są toczyć trudną i nierówną walkę. To zmienność i niejasność przepisów podatkowych. Od lat wszyscy wiedzą, że nasz system podatkowy nie należy do najbardziej przyjaznych (mówiąc dyplomatycznie). A gdy wszyscy już myśleli, że jest źle ale gorzej już przecież nie będzie pojawił się on. Polski Ład.

Przepisy niestety stają się coraz bardziej skomplikowane, coraz więcej czasu zajmuje ich analiza, coraz mniej jest czasu na ich wdrożenie. Nowe obowiązki, formalności, dokumenty, niekończące się nowelizacje, zmiany istniejących już regulacji i zasad – to wszystko może przytłaczać. Zwłaszcza przedsiębiorców, dla których księgowość należy do tych sił tajemnych, których nie do końca są w stanie przyswoić. Nawet doświadczeni księgowi mają wielokrotnie problem i trudny orzech do zgryzienia. Ba! Nawet ustawodawcy mają problem z odpowiednią interpretacją i zrozumieniem własnych ustaw. Co w takiej sytuacji można zrobić?

Na pewno samo narzekanie na podatki w Polsce nie jest najlepszym rozwiązaniem. Niczego to nie zmieni, poza ciśnieniem krwi. To co warto zrobić, to poszukać inteligentnych rozwiązań, które pomogą odnaleźć się w tym zawiłym i nieprzychylnym świecie. Z pomocą przychodzi inteligentna księgowość, czyli taka która bazuje na doświadczeniu specjalistów i księgowych które znają się na rzeczy, a jednocześnie korzysta na nowych technologiach pozwalających nadążyć za zmieniającym się światem i ułatwiającym zarządzanie procesami i komunikację. Jest to możliwe jeśli korzystacie z usług profesjonalnych i nowoczesnych biur rachunkowych. To staje się najrozsądniejszym i najlepszym wyjściem dla przedsiębiorców. O tym jak znaleźć dobre biuro rachunkowe już pisaliśmy, ale skoro jesteście na naszej stronie nie musicie czytać tego wpisu.

Aby temu podołać wyzwaniu księgowi nieustannie szukają narzędzi, które pozwolą im usprawnić najbardziej powtarzalne i pracochłonne czynności. Oczywiście oszczędność czasu to nie wszystko. Inteligentne rozwiązania w księgowości pomagają również w optymalizacji kosztów, w sprawnym zarządzaniu dostępami, dokumentami, procesami z dowolnego miejsca i w dowolnym momencie. Pomagają zapanować nad chaosem, co przekłada się też bezpośrednio na klientów. Inteligentna księgowość to taka, która umożliwia automatyzację niektórych działań, po to aby zwolnić zasoby ludzkie. Zwłaszcza tam, gdzie są najbardziej potrzebne. To też zmiana komunikacji na linii biuro-klient, klient-urząd itd.

Postępująca cyfryzacja i digitalizacja, rozwój nowoczesnych narzędzi, rozwój systemów IT, sztucznej inteligencji pomaga. Daje możliwości, które warto, a wręcz trzeba wykorzystać, aby nie wypaść z obiegu, być bardziej konkurencyjnym, efektywniej zarządzać i organizować działania. Dotyczy to tak samo przedsiębiorców, jak i biura rachunkowe. Dziś chcemy przybliżyć Wam jedno z takich narzędzi, które umożliwia prowadzenie inteligentnej księgowości.

Inteligentne narzędzia do zarządzania księgowością

Przykładem narzędzia z których na codzień korzystamy i o którym chcemy dziś wspomnieć, jest oprogramowanie dla biur rachunkowych SaldeoSMART. To z resztą nie pierwszy raz kiedy wspominamy o tym narzędziu. SaldeoSMART to oprogramowanie dla biur rachunkowych umożliwiające im pełną digitalizację pracy, między innymi dzięki systemowi odczytywania danych z faktur oraz elektroniczny obieg dokumentów. System posiada różne funkcjonalności, stworzone w oparciu o doświadczenie i badania potrzeb małych, średnich oraz dużych biur rachunkowych. To wielofunkcyjna platforma, stworzona z myślą o księgowych oraz ich klientach. Od konkurencji odróżnia ją przede wszystkim zaawansowany moduł odczytu danych ze skanów i dokumentów elektronicznych OCR.

Skrót OCR pochodzi od anglojęzycznego terminu Optical Character Recognition. Optyczne rozpoznawanie znaków to technika umożliwiająca pozyskanie danych wprost ze zdjęcia dokumentu, dzięki czemu pracownicy biura rachunkowego nie muszą wprowadzać ich ręcznie, oraz tak jak klienci – mają do nich swobodny i nieograniczony dostęp 24h/dobę, 7 dni w tygodniu.

Rozwiązania i możliwości SaldeoSMART

  • Automatyzacja księgowości i czasochłonnych procesów.
  • OCR faktur (VAT, proform, walutowych, zagranicznych).
  • OCR pozycji towarowych z faktur i wyciągów bankowych.
  • Integracja z programem księgowym.
  • Wysyłanie faktur sprzedaży do KSeF.
  • Elektroniczny obieg dokumentów – schematy obiegów dla dokumentów, w tym indywidualne dla różnych typów dokumentów (faktury, umowy, zamówienia, pisma).
  • Akceptacja dokumentów na różnych etapach i rozbudowane uprawnienia użytkowników.
  • Historia edycji dokumentu.
  • Elektroniczne archiwum 24/7 z wyszukiwarką.
  • Ułatwiona dekretacja (link).
  • Łatwiejsze zarządzanie biurem i pracą – przydzielanie zadań pracownikom i organizacja pracy, obsługa zadań cyklicznych, możliwość nadawanie priorytetów itp.
  • Raportowanie pracy, łaczenie zadań z dokumentami.
  • Intuicyjna aplikacja mobilna.
  • Dostęp do statystyk, analiza danych.
  • Program do fakturowania – wystawianie faktur w aplikacji webowej oraz aplikacji mobilnej, cykliczne faktury dla wybranych kontrahentów.
  • Click&pay – możliwość zapłaty faktury z poziomu dokumentu.
  • Zarządzanie płatnościami – monitoring płatności za faktury, click&pay (możliwość zapłaty faktury z poziomu dokumentu).
  • Przesyłanie faktur do programu finansowo-księgowego, do Krajowego Systemu e-Faktur (zgodność z wymogami Ministerstwa Finansów).
  • E-teczki pracownicze i zarządzanie wydatkami pracowników (akceptacja zaliczek i wydatków).
  • Elektroniczne archiwum dokumentów kadrowych, kosztowych i dodatkowych.
  • Bieżące rozliczenia i historia rozliczeń miesięcznych.
  • Analizatory księgowe – automatyczna wysyłka rozliczenia firmy bezpośrednio z deklaracji PIT, CIT, VAT i ZUS.
  • Ulepszona komunikacja – lektroniczne dostarczanie faktur przez kontrahentów, eksport zadekretowanych dokumentów do programu księgowego itd.
  • System powiadomień o ważnych terminach, szkoleniach, umowach itp.

Inteligentne rozwiązania w księgowości – korzyści

Nie bez powodu opowiadamy Wam o narzędziu, które jest wykorzystywane w naszym biurze i przedstawiamy jego przykładowe możliwości. Piszemy o tym, ponieważ dostrzegamy wyraźne korzyści po jego wdrożeniu. Korzyści, które są wyraźnie odczuwalne nie tylko przez nasz zespół ale też przez naszych klientów i które powinny mieć znaczenie jeśli szukacie nowoczesnej i profesjonalnej obsługi księgowej, kadrowej i podatkowej. To też ważny argument, jeśli planujecie zmienić swoje biuro rachunkowe na nowe. W zależności od pakietu i zakresu funkcjonalności program SaldeoSMART w mniejszym lub większym stopniu ułatwia i przyspiesza codzienną pracę, pozwalając zaoszczędzić czas, a co za tym idzie pieniądze.

Jakie korzyści płyną z wykorzystania SaldeoSMART? Podsumowaliśmy najważniejsze z nich:

  • To narzędzie, które dostarcza dane niezbędne do analizy i optymalizacji procesów w biurze rachunkowym, co wpływa też na poprawę organizacji procesów związanych z obsługą klientów.
  • Automatyzacja zadań, w szczególności tych czasochłonnych i powtarzalnych, co zwalnia moce przerobowe księgowych, odciąża ich od niektórych, wymagających obowiązków i przyspiesza realizację wybranych działań z klientem.
  • Rozwiązania dla klientów, wspierające ich biznes – program do faktur, e-archiwum, kontrola płatności i wiele więcej dostępne w SaldeoSMART dla klienta.
  • Błyskawiczne wystawianie faktur i wysyłka bezpośrednio do kontrahenta.
  • Proste zarządzanie i kontrola wyników finansowych firmy, płatności podatków, zaliczek itd.
  • Bezpieczeństwo i poprawności procesów. KSeF – SaldeoSMART jest zgodne z przepisami i zintegrowane z Krajowym Systemem e-Faktur.
  • Umowy, zaświadczenia, wnioski i badania w jednym miejscu (ze zdalnym dostępem).

Co jest ważne podkreślenia – narzędzie jest stale ulepszane i rozwijane. Wprowadzane są nowe funkcjonalności, jak choćby dotyczące KSeF. To kolejny ważny czynnik w prowadzeniu inteligentnej księgowości – odpowiadania na pojawiające się zmiany i rozwój, który nadąża za nimi i jednocześnie odpowiada na potrzeby i oczekiwania klientów.

Oczywiście samo narzędzie to jeszcze za mało. Duże znaczenie ma umiejętne wykorzystanie go w praktyce. W końcu nożem możemy ukroić sobie chleb ale też stracić palec. To od specjalistów i księgowych w biurze rachunkowym będzie zależeć, czy jako klient wykorzystasz możliwości i odczujesz w pełni korzyści z nowoczesnych technologii i inteligentnych narzędzi. Klienci i partnerzy współpracujący z naszym biurem już to wiedzą. Dołącz do nich, skontaktuj się z nami i skorzystaj z naszej opieki księgowej!

JDG w 2023r

Jednoosobowa działalność gospodarcza w 2023r.

Jednoosobowa działalność gospodarcza to nadal jedna z najchętniej wybieranych dróg na rozpoczęcie własnej przygody z prowadzeniem firmy. Już sam fakt przejścia z pracy etatowej na własną działalność jest dużą zmianą i wyzwaniem dla młodych przedsiębiorców. Dodatkowe zawirowania i nieustannie zmieniające się przepisy prawne na pewno nie ułatwiają decyzji przejścia „na swoje” i mogą skutecznie podcinać skrzydła. Już na wstępie przedsiębiorca musi wykazać się wiedzą o podatkach, finansach, zarządzaniu, zmienia się jego dotychczasowa rola, obowiązki i organizacja pracy. Może dlatego też co czwarta JDG (jednoosobowa działalność gospodarcza) jest likwidowana po pierwszym roku działalności.

Jeśli poważnie myślisz i planujesz otwarcie jednoosobowej działalności gospodarczej w 2023 roku, mamy dla Ciebie kilka praktycznych wskazówek i podstawowych informacji, które pomogą Ci w realizacji tego planu. Podsumowaliśmy najważniejsze informacje na temat jednoosobowej działalności, podkreślając jej mocne i słabsze strony. Zebraliśmy też w jednym miejscu informacje o podatkach i formalnościach i mamy nadzieję, że pomoże Ci to uzupełnić wiedzę i podjąć przemyślaną decyzję o starcie z własną firmą. Zapraszamy!

Jednoosobowa działalność gospodarcza – co musisz o niej wiedzieć?

Działalność jednoosobowa to najprostsza forma prowadzenia własnego biznesu, przeznaczona dla osób fizycznych. Dlaczego najprostsza? Założenie jej jest szybkie, tanie (nie trzeba wnosić żadnego początkowego kapitału zakładowego), można prowadzić uproszczoną księgowość. Nie ma konieczności posiadania siedziby, zatrudniania pracowników. To wszystko ma wpływ na dostępność tej formy prowadzenia własnej firmy, którą oczywiście można dalej rozwijać.

Podstawowe cechy jednoosobowej działalności gospodarczej to m.in.:

  • jest nastawiona na zysk (ma cel zarobkowy),
  • wykonywana jest we własnym imieniu i na własną odpowiedzialność,
  • ma charakter zorganizowany,
  • wykonywana jest w sposób ciągły, działania mają charakter powtarzalny.

Warto na tym etapie zastanowić się czy w ogóle konieczne jest zakładanie jednoosobowej działalności gospodarczej, czy można skorzystać z możliwości działalności nierejestrowanej. Co do zasady, przedsiębiorca nie musi rejestrować własnej działalności gospodarczej, kiedy przychody z prowadzonej działalności nie przekroczą w żadnym miesiącu 50% kwoty minimalnego wynagrodzenia (czyli w 2023 roku od 1 stycznia do 30 czerwca – 1 745 zł, a od 1 lipca do 31 grudnia – 1 800 zł) oraz nie prowadził działalności gospodarczej w okresie ostatnich 60 miesięcy. Dlaczego warto o tym pomyśleć startując z własną firmą? Prowadząc działalność nierejestrowaną nie musisz zgłaszać działalności gospodarczej w US, CEIDG i GUS. Nie musisz płacić składek w ZUS, ani zaliczek na podatek. Nie ma konieczności prowadzenia księgowości – można ograniczyć się do uproszczonej ewidencji sprzedaży. Co ważne możemy prowadzić jednoosobową działalność bez rejestracji. Będzie to działalność gospodarcza w zakresie agroturystyki, produkcja wina przez rolników, rolniczy handel detaliczny. W pozostałych przypadkach prowadzenie JDG wymaga założenie działalności gospodarczej, o czym opowiemy Wam jeszcze w dalszej części wpisu.

Jednoosobowa działalność gospodarcza, a spółką z o.o. – sprawdź co wybrać!

Jednoosobowa działalność gospodarcza – czy warto?

Przy wyborze formy działalności należy wziąć pod uwagę wiele czynników, które bezpośrednio łączą się z danym pomysłem na biznes i są bardzo indywidualne. Czy warto założyć JDG? Odpowiedź w wielu przypadkach będzie twierdząca, natomiast nie ma jednej właściwej drogi dla każdego. Spółka z o.o. jest z jednej strony jest bardziej skomplikowana w zakresie prowadzenia księgowości ale daje też większe możliwości i co ważne – większe bezpieczeństwo. Pozwala na dokładniejsze zarządzanie majątkiem, brak odpowiadania za działalność własnym majątkiem itd. JDG tak jak każda forma prowadzenia firmy ma swoje plusy i minusy. Największe mankamenty to wspomniana odpowiedzialność majątkiem za zobowiązania, jak również obowiązek odprowadzania składek ZUS. Do ewidentnych zalet należy zaliczyć natomiast brak kosztów lub niższe koszty (np. obsługi księgowej), brak wymogów tworzenia kapitału przedsiębiorstwa. To też duża elastyczność w otwieraniu, odwieszaniu, zawieszaniu działalności, likwidacji. To mniejsza liczba formalności i możliwość optymalizacji podatków. A skoro już przy formalnościach i podatkach jesteśmy…

Dochód z prowadzonej działalności gospodarczej, jak każdy inny podlega opodatkowaniu i konieczne jest zdecydować się na jego konkretną formę. Każdy przedsiębiorca może wybrać formę opodatkowania spośród dostępnych opcji:

  • Opodatkowanie na zasadach ogólnych (według skali podatkowej). Dochód jest opodatkowany stawką 12%. Ta forma daje możliwość skorzystania z różnego rodzaju ulg podatkowych, natomiast gdy dochody będą wysokie (powyżej 120 000 zł) zostaną opodatkowane 32% stawką. Ta forma opodatkowania rodzi też konieczność prowadzenie ewidencji księgowych (księgi rachunkowe lub KPiR).
  • Podatek liniowy, podobnie jak w przypadku opodatkowania na zasadach ogólnych opodatkowany jest dochód ale wartość podatku wynosi 19% i jest stały. Niezależnie do wielkości dochodu pozostaje niezmienny, co jest główną różnicą i atutem tego rodzaju opodatkowania. I tak jak jak w przypadku zasad ogólnych – jeżeli nie osiągniesz żadnego przychodu, nie płacisz.
  • Ryczałt od przychodów ewidencjonowanych – w tym przypadku działalność opodatkowana jest jedynie od przychodu, którego nie można pomniejszyć o poniesione koszty uzyskania przychodu. Wybierając tę opcję, trzeba zdecydować się na jedną ze stawek zasadniczych (2%, 3%, 5,5%, 8,5%, 10%, 10%, 12%, 12,5%, 14%, 15% i 17%). A co ze składakami ZUS?

Zgłoszenie działalności gospodarczej na druku CEIDG-1 jest jednocześnie wnioskiem o rejestrację przedsiębiorcy jako płatnika składek do ZUS. Przedsiębiorca ma 7 dni od daty rozpoczęcia prowadzenia działalności gospodarczej zgłosić siebie do ubezpieczeń. Wspomnieliśmy wcześniej, że prowadzenie jednoosobowej działalności gospodarczej daje też możliwość korzystania z różnych ulg, między innymi dotyczącymi ZUS-u. Ulga na start polega na tym, że przez pierwsze 6 miesięcy, liczone od dnia rozpoczęcia jednoosobowej działalności gospodarczej, przedsiębiorca płaci wyłącznie składką zdrowotną, a następnie można skorzystać (przez kolejne 24 miesięcy) ze składek preferencyjnych. Kolejna ulga to mały ZUS, z której od 2019 roku mogą korzystać przedsiębiorcy, bez wysokich przychodów (jeśli roczny przychód nie przekroczył 120 000 zł). Wspominaliśmy już o tym na naszym blogu.

Po dodatkowe informacje i szczegóły dotyczące JDG, warto zajrzeć tutaj.

Poza kwestiami podatkowymi, które dobrze będzie szczegółowo przemyśleć i być może skonsultować z księgowym, albo specjalistami biura rachunkowego, są też inne formalności, które charakteryzują JDG i o których warto pamiętać. Jedną z nich jest posiadanie firmowego konta bankowego. Jednoosobowa działalność gospodarcza to forma działalności, w której nie ma obowiązku zakładania osobnego konta, ale warto uwzględnić taką możliwość w swoich planach. Jeśli pomyślałeś już o tym jak ma wyglądać Twoja działalność, jaką ma mieć formę, opodatkowanie i czy chcesz ją rejestrować, to dobry moment aby założyć działalność. Jak to zrobić?

Zobacz jakie zmiany wprowadził Polski Ład

Jak założyć jednoosobową działalność gospodarczą w 2023 roku?

Działalność gospodarcza to tak jak wspominaliśmy, najprostsza i najtańsza forma prowadzenia własnego przedsiębiorstwa. Rejestracja w CEIDG jest darmowa i najwygodniej zrobić to przez internet. Wystarczy wypełnić formularz CEIDG-1 na stronie ministerstwa lub e-PUAP . W zależności od potrzeb, przedsiębiorca może złożyć wniosek:

  • osobiście, w urzędzie miasta lub gminy,
  • listem poleconym (poświadczonym notarialnie),
  • elektronicznie, z użyciem bezpiecznego podpisu kwalifikowanego lub e-PUAP.

Po uzupełnieniu informacji i wysłaniu wniosku, dochodzi do rejestracji działalności gospodarczej, nadania Numeru Regon oraz Numeru Identyfikacji Podatkowej (NIP). Jeżeli w momencie zakładania jednoosobowej działalności gospodarczej, miałeś już nadany NIP, nie ulega on zmianie. Jeśli jednak w chwili składania druku rejestracyjnego CEIDG-1 nie posiadasz NIP-u, zostanie on nadany po rejestracji. Jeśli chodzi o numer REGON to podstawa w kontaktach z ZUS-em, US, a także niezbędnik przy rozliczeniach i zawieraniu nowych umów. To absolutne podstawy. Jeśli szukasz kompleksowej pomocy przy zakładaniu działalności, masz wątpliwości odnośnie opodatkowania i niezbędnych formalności – skontaktuj się z nami. Możemy nie tylko doradzić najlepsze rozwiązania ale też założyć firmę w Twoim imieniu. Nie zapominając o bieżącej obsłudze księgowej oczywiście. Dlaczego warto skorzystać ze wsparcia biura rachunkowego? Między innymi z uwagi na zmieniające się przepisy, w gąszczu których można się pogubić, a które mają duże znaczenie przy podejmowaniu decyzji o starcie z własną firmą. Poniżej podsumowaliśmy kilka z nich, a o reszcie chętnie powiemy Ci w trakcie konsultacji w naszym biurze.

Działalność w 2023 roku – o czym musisz pamiętać?

Od stycznia 2023 r. zaczyna obowiązywać kolejny pakiet zmian wprowadzonych tzw. Polskim Ładem 3.0. To kolejna nowelizacja, która przewiduje szereg ważnych zmian w przepisach podatkowych, m.in. w CIT, PIT i VAT. Do najważniejszych z nich można zaliczyć te dotyczące: podatku minimalnego, przepisów o tzw. ukrytej dywidendzie, transakcji krajowych czy stawek VAT. Kilka najważniejszych zmian przedstawiamy niżej:

  • 2023 rok jest wyjątkowy dla przedsiębiorców, którzy zastanawiają się nad formą opodatkowania. Daje możliwość wybrać sposób przyszłych rozliczeń, ale także wstecznie. Ta druga możliwość dotyczy tych, którzy w 2022 r. byli na liniowym PIT albo na ryczałcie (do 2 maja mogli rozliczyć zeszły rok według skali).
  • W 2023 roku składki na ubezpieczenia społeczne osób niekorzystających z preferencji wynoszą 1418,48 zł miesięcznie. Nie licząc składki zdrowotnej, która jest zależna od formy opodatkowania.
  • Minimalne wynagrodzenie w 2023 roku – tak jak wspominaliśmy, minimalne wynagrodzenie za pracę wynosi 3490 zł. Wzrosła też minimalna stawka godzinowa dla zleceniobiorców do 22,80 zł. A od lipca najniższa płaca wyniesie 3600 zł, a stawka godzinowa – 23,50 zł.
  • Od 2023 r. każdy płatnik składek musi posiadać profil na Platformie Usług Elektronicznych (PUE) ZUS. Umożliwia ona załatwienie online większości spraw związanych z ubezpieczeniami społecznymi.
  • Odroczenie wejścia w życie tzw. podatku minimalnego. Zwolnienie weszło w życie dzień po ogłoszeniu nowelizacji, jednak ustawodawca postanowił istotnie zmodyfikować zasady (podwyższono m.in. do 2 proc. wskaźnik rentowności, zmieniono metodologię wyliczania podatku itd.).

Szerzej opisane zmiany, w tym podatkowe, zostały opisane tutaj. Zajrzyjcie do tych informacji, a jeśli macie pytania, obawy lub niejasności związane z jednoosobową działalnością gospodarczą, którą chcecie założyć w 2023 roku, zapraszamy do kontaktu z naszym biurem. Chętnie pomożemy, doradzimy, przejmiemy część obowiązków na siebie.

Porozmawiajmy o szczegółach!

Darmowy wzór umowy zlecenie

Umowa zlecenie – wzór z omówieniem

Umowa zlecenia to jedna z najpopularniejszych form zatrudnienia. Nie przez przypadek. Ten rodzaj umowy daje dużą elastyczność, choćby w stosunku do standardowej umowy o pracę. W obiegowej opinii często mówi się, że zlecenie jest mniej korzystne dla pracowników, a bardziej dla pracodawców – natomiast tu wiele zależy od konkretnej sytuacji i nie ma sensu mierzyć tego jedną miarą. W dzisiejszym wpisie podsumujemy najważniejsze cechy i informacje dotyczące zlecenia, a Wy będziecie mogli sami ocenić na ile jest to dobre rozwiązanie w Waszym konkretnym przypadku. Udostępnimy też darmowy wzór dokumentu, który możecie pobrać, przerobić pod własne potrzeby i swobodnie stosować. A w kolejnych artykułach pochylimy się nad kolejnymi sprawami pracowniczymi, kadrowymi i przygotujemy nowe wzory umów. Już dziś zachęcamy do bacznego obserwowania naszych wpisów w w czytelni 🙂

Umowa zlecenie – najważniejsze informacje

Umowa zlecenia, to umowa cywilnoprawna regulowana Kodeksem cywilnym. Najprościej mówiąc, umowa zlecenia dotyczy sytuacji w której przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do wykonania określonego zadania (czynności prawnej). Stronami umowy mogą być zarówno osoby fizyczne jak i osoby prawne. Jedna strona określana jest jako zleceniodawca (zlecający wykonanie zadania), druga jako zleceniodawca (wykonujący zlecenie). To co wyróżnia umowę zlecenia od innych form zatrudnienia to m.in.:

  • swobodne kształtowanie jej treści,
  • brak limitów czasu pracy,
  • zleceniobiorca nie zawsze podlega ubezpieczeniom społecznym,
  • brak płatnych zwolnień lekarskich i urlopów (chyba, że takie zapiski znajdą się w umowie)
  • dobrowolność w ustalaniu terminu i miejsca pracy,
  • zleceniobiorca nie ma prawa do świadczeń gwarancyjnych takich jak np. wynagrodzenie za przestój czy wynagrodzenie za urlop wypoczynkowy,
  • można ją wypowiedzieć w dowolnym czasie,
  • możliwość zastąpienia zleceniobiorcy przez inną osobę.

Co do zasady, zleceniobiorca powinien wykonać czynności określone w umowie ale nie jest odpowiedzialny za ich ostateczny efekt. Jego odpowiedzialność w ramach wykonywanych czynności, uregulowana jest Kodeksem Cywilnym (Art. 734-751). Jeśli współpraca z jakiegoś powodu nie przynosi spodziewanych efektów, można ją łatwo rozwiązać. W zasadzie w każdym czasie mogą zrobić to obie strony. Wypowiedzenie powinno jednak zawierać przyczyny takiej decyzji. Co jeszcze warto wiedzieć o umowie zlecenie? Obowiązek ubezpieczeń dotyczy ubezpieczeń zdrowotnych, emerytalnych, rentowych i wypadkowych. Zleceniobiorca musi zostać nimi objęty od dnia rozpoczęcia wykonywania zlecenia, do chwili rozwiązania (lub wygaśnięcia) umowy. Do ubezpieczeń dobrowolnych należy natomiast ubezpieczenie chorobowe. Przyjmujący zlecenie może przystąpić do niego w dowolnym momencie. A co jeśli chodzi o minimalną stawkę godzinową?

Minimalna stawka godzinowa na umowie zlecenie

Wysokość godzinowej stawki minimalnej na umowie zleceniu zależy od wysokości wynagrodzenia minimalnego obowiązującego w danym roku. W praktyce oznacza to, że stawka godzinowa wzrasta proporcjonalnie do wzrostu minimalnego wynagrodzenia. Minimalne wynagrodzenie w 2022 roku wynosi 3010 zł brutto. Tym samym wysokość minimalnej stawki godzinowej na umowie zleceniu będzie wynosiła 19,70 zł brutto.

Co ważne, minimalna stawka godzinowa na umowie zlecenie jest obowiązkowa. Podobnie jak w przypadku wynagrodzenia minimalnego wynikającego ze stosunku pracy, stawka godzinowa umów cywilnoprawnych ma charakter gwarancyjny i podlega specjalnej ochronie. Do momentu wprowadzenia obowiązkowej stawki godzinowej na umowie zleceniu wysokość wynagrodzenia była wyłącznie efektem ustaleń między stronami umowy. Przepisy nie regulowały, ani ile ma wynosić wynagrodzenie, ani za jaki okres pracy ma przysługiwać. Wprowadzenie minimalnej stawki godzinowej sprawiło, że zleceniodawcy muszą zacząć ewidencjonować czas pracy zleceniobiorców dla celów dowodowych. W praktyce wygląda to tak, że zleceniodawcy dbają o to, aby zleceniobiorca wraz z rachunkiem za dany miesiąc, przekazał oświadczenie o liczbie przepracowanych godzin, co jest wystarczające w danym przypadku.

Umowa zlecenie – zmiany w 2022 roku

Od stycznia 2022 r. wszedł w życie Polski Ład, a to oznacza pewne zmiany w umowach zlecenie. Jakie? Między innymi – podatnicy nie będą mogli odliczać od kwoty naliczonego podatku, 7,75% podstawy wymiaru składki zdrowotnej. Podwyższeniu, ma ulec również kwota wolna od podatku, która wyniesie 30 000 zł, oraz kwota progu podatkowego, której przekroczenie będzie wiązało się z obowiązkiem zastosowania wyższej stawki podatku (32%). Od 2022 r. stawkę 32% zapłacą wszyscy, których dochód przekroczy 120 000 zł. Zmieni się też stawka minimalnego wynagrodzenia, o czym wspomnieliśmy wyżej. Co jeszcze?

Najważniejsze zmiany w umowie zlecenie w 2022r:

  • zleceniobiorcy tracą prawo do odliczania składki zdrowotnej od wysokości miesięcznych zaliczek na podatek.
  • jeżeli zleceniobiorca zgodnie ze swoimi przewidywaniami lub na podstawie rzeczywistych danych będzie przypuszczać, że w danym roku jego dochód nie przekroczy kwoty 30 000 zł, może wystąpić z wnioskiem o niepobieranie miesięcznych zaliczek PIT. Co ważne, zleceniobiorca składający taki wniosek, nie może w tym samym roku osiągać dochodów z innych źródeł, od których pobierane są zaliczki na podatek z uwzględnieniem kwoty wolnej.
  • ulga dla klasy średniej (o której pisaliśmy w poprzednich artykułach) przewidziana na rok 2022 nie obejmuje osób zatrudnionych na podstawie umowy zlecenia. Skorzystają z niej wyłącznie przedsiębiorcy i pracownicy.
  • dla zleceniobiorców przygotowano ulgę relokacyjną – dla pracujących emerytów, oraz ulgę dla osób z co najmniej czwórką dzieci. Takie osoby będą mogły skorzystać z tzw. zerowego PIT-u, czyli zwolnienia z opodatkowania przychodów do kwoty 85528 zł rocznie.
  • zwolnieniu z podatku dochodowego do kwoty nieprzekraczającej w roku 85528 zł nadal podlegać będą przychody z tytułu umowy zlecenia otrzymywane przez osoby do 26 r.ż.

Wzór umowy zlecenia do pobrania

Umowa zlecenia, nie jest skomplikowanym i rozbudowanym dokumentem. Wręcz przeciwnie. Musi jednak zawierać kilka podstawowych i stałych elementów:

  • dane i oznaczenie stron umowy
  • określenie przedmiotu zlecenia, czyli zakres i opis czynności objętych umową
  • informacja o wynagrodzeniu – o ile umowa zlecenie jest umową odpłatną
  • informacje o czasie trwania (datę rozpoczęcia i zakończenia umowy),
  • termin wykonania zlecenia,
  • podpisy obu stron.

Aby ułatwić Wam stworzenie umowy zlecenia, udostępniamy darmowy wzór dokumentu. Wystarczy kliknąć na poniższy obrazek:

pobierz wzór umowy zlecenie

Pamiętajcie, że udostępniony wzór umowy to propozycja, potraktujcie go jako punkt wyjściowy do stworzenia własnej umowy. Dokument umowy przygotowaliśmy w formacie .doc (Word), dzięki czemu możecie wygodnie i swobodnie dostosować treść umowy do własnych potrzeb i okoliczności. Do czego zachęcamy! 🙂

A jeśli macie dodatkowe wątpliwości dotyczące zastosowania, czy zasad odnoszących się do tej formy współpracy. Potrzebujecie pomocy w przygotowaniu dokumentu umowy zlecenia i nie tylko – jesteśmy do dyspozycji! Nasze biuro rachunkowe proponuje nie tylko usługi księgowe ale również obsługę kadrową. Jesteśmy na bieżąco z aktualnymi zmianami przepisów, chętnie doradzimy najlepsze rozwiązania i przygotujemy niezbędną dokumentację. Wystarczy, że skontaktujecie się z nami i porozmawiamy o szczegółach!

Pozdrawiamy!

działalność gospodarcza na etacie

Działalność gospodarcza i praca na etacie

Odwieczne pytanie: praca na etacie, czy własna działalność gospodarcza? Zapewne nie raz zastanawialiście się co będzie dla Was lepszym rozwiązaniem. Być może do tej pory nie jesteście w stanie ostatecznie zdecydować. To szczególnie nie dziwi. Odpowiedź na to pytanie może nie być łatwe, ponieważ każda z wybranych opcji ma swoje mocne i słabsze strony, a ich ocena jest bardzo indywidualna. Coś co dla jednej osoby będzie atutem, dla innej może być problemem.

Dzisiejszy artykuł nie jest jednak po to, aby ułatwić Wam ten wybór, a pokazać trzecią możliwą drogę i scenariusz, czyli prowadzenie działalności gospodarczej przy jednoczesnej pracy na etacie. Podsumowaliśmy najważniejsze informacje, kwestie podatkowe i wszystko o czym warto pamiętać decydując się na takie połączenie. Zapraszamy!

Działalność gospodarcza na etacie – najważniejsze informacje

Prowadzenie działalności, przy jednoczesnej pracy na etacie jest możliwe i wcale nie jest tak problematyczna jak może się wydawać. Jeśli chodzi o formalności – nie ma w zasadzie żadnych przeciwskazań. To co wydaje się najważniejsze to odpowiedź czy rzeczywiście jesteście w stanie tak zorganizować swoje życie zawodowe, aby móc sprawnie połączyć działalność z etatem. Najlepiej tak, aby jedno nie przeszkadzało drugiemu. Nie zawsze to się uda. Niektóre zawody są bardzo wymagające – często już sama praca na etacie bywa na tyle angażująca, wyczerpująca i czasochłonna, że nie będziecie w stanie prowadzić dodatkowo działalności. To może wykluczać ambitniejsze plany i prowadzenie własnej działalności równolegle do aktualnej pracy. Może się okazać, że w Waszym konkretnym przypadku pogodzenie roli pracownika i przedsiębiorcy będzie nierealne. A nawet jeśli macie taką możliwość i w teorii jesteście w stanie działać równolegle – może się szybko okazać, że kosztuje to Was zbyt wiele.

Prowadzenie działalności gospodarczej na etacie wymaga nie tylko odpowiedniej sytuacji, zaangażowania i dobrych chęci. Przede wszystkim to kwestia dobrej organizacji, planowania i dyspozycji własnym czasem. Nie każdy to udźwignie, zwłaszcza gdy z ładnie brzmiącej teorii trzeba przejść do praktyki. Żeby była jasność – nie chcemy Was odciągać od takich pomysłów. Wręcz przeciwnie! Jednak już na wstępie chcemy Wam uczulić i zachęcić do gruntownego przemyślenia tej kwestii. Jeśli sami macie pewność, że praca na etacie i działalność gospodarcza mogą iść w parze w Waszym przypadku – warto spróbować. Oczywiście pamiętając o kilku kwestiach, które rozwiniemy w dalszej części wpisu 😉

A może zastanawiacie się nad wyborem spółki jako formy prowadzenia działalności? Na naszym blogu podsumowaliśmy niedawno i porównaliśmy jednoosobową działalność i spółkę z o.o. – zachęcamy do lektury tego artykułu!

Jeśli chodzi o formalne kwestie, to tak jak już wspomnieliśmy – nie powinny stanąć Wam na drodze. Formalnie nie musicie nawet informować szefa o planie założenia działalności gospodarczej. Wyjątkiem są urzędnicy administracji państwowej, którzy muszą uzyskać zgodę przełożonego na podjęcie dodatkowej działalności. Jeśli nie jesteście urzędnikami, jedynym problemem może okazać się treść Waszej umowy z pracodawcą. Może się okazać, że znajduje się w niej zapis o zakazie konkurencji, albo inne ograniczenia. Jeśli nie ma tego rodzaju zastrzeżeń nie ma, macie wolną drogę. Warto jednak przemyśleć, czy nie warto tak czy inaczej porozmawiać na ten temat z pracodawcą. Głównie po to, aby nie miał mylnego wrażenia, że działacie przeciw niemu, albo za jego plecami zgarniacie mu klientów sprzed nosa 😉 Najważniejsze to zapewnić go (a wcześniej dobrze przemyśleć czy rzeczywiście tak będzie), że własna działalność nie będzie kolidować w żaden sposób z obowiązkami w pracy, że nie będziecie wykorzystywać firmowego sprzętu itd. Oczywiście to tylko sugestia z naszej strony – nie znamy Waszych szefów. Natomiast taka „gra w otwarte karty” powinna sprawić, że Wasze relacje z pracodawcą nie ucierpią, a może nawet zaproponuje on bardziej elastyczne warunki pracy, które ułatwią Wam start i rozwój własnej działalności. Historia zna takie przypadki. Ze swojej strony zachęcamy do jawnego i uczciwego postawienia sprawy, w końcu zależy Wam na skutecznym połączeniu działalności i etatu. Zwłaszcza kiedy macie dobre stosunki z szefem i nie chcecie, aby Wasze plany miały na nie negatywny wpływ. O czym jeszcze musicie pamiętać?

Działalność gospodarcza na etacie, a kwestie formalne

Jak się zapewne domyślacie, prowadzenie własnej firmy jest związane z wypełnieniem pewnych formalnych i organizacyjnych obowiązków. W zasadzie jeszcze zanim założycie działalność, staniecie przed ważnym wyborem formy opodatkowania. Do wyboru są trzy opcje – na zasadach ogólnych, ryczałt od przychodów ewidencjonowanych i karta podatkowa. W przypadku zasad ogólnych, istnieją dwie metody opodatkowania – skala podatkowa (mająca dwa progi podatkowe: 18% i 32%) i podatek liniowy (19%). W przypadku skali podatkowej, dochody uzyskane z pracy etatowej i działalności gospodarczej łączą się i razem stanowią podstawę do określenia progu podatkowego. Jeśli spodziewacie się wysokich dochodów, albo dokładnie wiecie jak będą się one przedstawiać (gdy np. nawiązaliście współpracę B2B i znacie stawkę miesięcznego wynagrodzenia) lepiej będzie wybrać podatek liniowy. Pozwala on bowiem opodatkować przychody z działalności jedną, niską stawką 19%, niezależnie od wielkości dochodów. Przychody z działalności możecie również opodatkować (o ile nie prowadzicie działalności wykluczającej tego rodzaju opodatkowanie) ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych. Ryczałt jest uproszczoną formą opodatkowania. Podatek płaci się od osiągniętego przychodu i nie ma możliwości pomniejszenia go o koszty uzyskania przychodu, co może mieć dla Was duże znaczenie.

Każdy przedsiębiorca ma możliwość odejmować składkę zdrowotną od podatku dochodowego. Dla osoby, która prowadzi firmę i pracuje na etacie, znaczącą kwestią jest możliwość zmniejszania podatku z przychodów pochodzących z różnych źródeł (w tym z umowy o pracę). Jeśli własna firma przynosi małe przychody i podatek dochodowy z tego tytułu jest na tyle niski, że nie pozwala na odliczenie składki zdrowotnej, to można ją odjąć od podatku zapłaconego z umowy o pracę. W takiej sytuacji zysk ze składki zdrowotnej odliczonej w związku z prowadzoną działalnością przedsiębiorca uzyska dopiero w zeznaniu rocznym.

Musicie zagłębić się trochę w ten temat, zwłaszcza że przepisy zmieniają się bardzo dynamicznie. W zależności do momentu, w którym czytacie ten tekst – konkretne rozwiązania i szczegóły będą przedstawiać się już inaczej. Tak jak w przypadku Polskiego Ładu, który mocno namiesza w 2022 roku. Jeśli jesteście ciekawi co dokładnie się zmieni i na ile będzie miało to znaczenie przy prowadzeniu działalności na etacie – zajrzyjcie koniecznie do naszego podsumowania (LINK). A jeśli macie dodatkowe wątpliwości – polecamy skorzystać z naszych konsultacji i doradztwa.

O czym musicie pamiętać prowadząc działalność na etacie?

A teraz kilka istotnych szczegółów miedzy innymi w kontekście organizacji i rozliczania działalności na etacie. Działalność gospodarczą, oraz dochody z pracy etatowej rozliczacie, składając deklarację PIT-36. W odpowiednich rubrykach uzupełniacie odpowiednie kwoty z rozróżnieniem na poszczególne źródła przychodów. Jeśli działalność jest opodatkowana podatkiem liniowym musicie złożyć dwie oddzielne deklaracje PIT – z działalności gospodarczej (PIT-36L) i drugą z pracy na etacie (PIT-37). Do tego jeszcze załącznik PIT/B, który określa wysokości dochodu/straty z pozarolniczej działalności gospodarczej z danego roku podatkowego.

Jeśli wybraliście ryczałt jako formę opodatkowania, musicie składać dwa zeznania podatkowe: jedno z tytułu rozliczenia dochodów z pracy na etacie – PIT-37 oraz PIT-28 którym rozliczysz przychody z prowadzonej działalności gospodarczej. Do deklaracji PIT-28 należy załączyć formularz PIT-28/A, który zawiera szczegółową informację o przychodach przedsiębiorcy opodatkowanego na zasadach ryczałtu. Podobnie jak w przypadku podatku liniowego, nie możecie skorzystać z preferencyjnego rozliczenia dochodów małżonków, lub osób samotnie wychowujących dzieci. Zeznanie roczne PIT-37 należy złożyć do 30 kwietnia danego roku, a na rozliczenie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych na formularzu PIT-28 macie czas tylko do 31 stycznia danego roku.

Jeśli działalność gospodarcza jest opodatkowana na zasadach karty podatkowej i jednocześnie wykonujecie pracę na etacie, pojawia się obowiązek złożenia dwóch odrębnych deklaracji podatkowych. Rozliczenia dochodów z pracy na etacie, należy dokonać za pomocą deklaracji PIT-37, którą należy złożyć do 30 kwietnia danego roku za poprzedni rok podatkowy. Natomiast deklarację PIT-16A, zawierającą informacje o wysokości składki na ubezpieczenie zdrowotne, zapłaconej i odliczonej od karty podatkowej w poszczególnych miesiącach roku podatkowego, należy złożyć do 31 stycznia danego roku za poprzedni rok podatkowy.

Kolejna ważna sprawa – przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą, zobligowany jest do regulowania składek na ubezpieczenie społeczne. Nie oznacza to jednak, że w przypadku zbiegu dwóch tytułów ubezpieczeniowych należy opłacać je w podwójnej wysokości.

Przedsiębiorca podlega składkom społecznym ze stosunku pracy i nie musi opłacać je zakładając własną działalność, pod warunkiem, że jego wynagrodzenie nie jest niższe od minimalnego wynagrodzenia w danym roku.

Jeśli z tytułu umowy o pracę przedsiębiorca będzie osiągał miesięczne oskładkowane wynagrodzenie równe, lub wyższe niż minimalne wynagrodzenie w danym roku, to z tytułu prowadzonej działalności nie będzie potrzeby opłacać ubezpieczeń społecznych. Ważną informacją jest, że kwota wynagrodzenia nie musi pochodzić z jednego etatu. Liczy się łączna suma wynagrodzeń. Jeśli łączna kwota ze wszystkich etatów będzie niższa od minimalnego wynagrodzenia – do kosztów prowadzenia działalności dojdą obowiązkowe składki ZUS. A skoro jesteśmy już przy ZUSie…

Inaczej niż w przypadku składek na ubezpieczenie społeczne wygląda sprawa ubezpieczenia zdrowotnego. Jest ono obowiązkowe i należy opłacać je z obu tytułów – zarówno z etatu jak i działalności gospodarczej. Jeżeli przedsiębiorca dopiero co zaczyna prowadzenie działalności gospodarczej, a jest już zatrudniony na umowę o pracę to, musi złożyć w ZUS-ie formularz ZUS ZZA. Ma na to 7 dni od daty rejestracji działalności. Złożenie tego formularza oznacza, że przedsiębiorca będzie podlegał wyłącznie ubezpieczeniu zdrowotnemu z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej. W przypadku gdy praca na etacie została rozpoczęta w momencie gdy już była prowadzona działalność gospodarcza – w takim wypadku należy dokonać wyrejestrowania z ubezpieczeń społecznych na deklaracji ZUS ZWUA.

Działalność gospodarcza i praca na etacie – czy to ma sens?

Pogodzenie pracy na etacie z prowadzeniem własnej działalności gospodarczej może okazać się niemałym wyzwaniem, natomiast przy odpowiedniej organizacji przynosi szereg korzyści. Przede wszystkim takie połączenie pozwala realizować własne cele biznesowe, nie tracąc przywilejów i komfortu związanego z pracą na etacie. Na przykład jeśli chodzi o staż pracy, który sumuje wszystkie okresy zatrudnienia i na tej podstawie określane są dodatkowe przywileje. Z drugiej strony, możecie też korzystać z przywilejów jakie mają przedsiębiorcy. Zwłaszcza na początku swojej drogi. Mówimy między innymi o uldze na start, która polega na tym, że przez pierwsze 6 miesięcy (liczone od dnia rozpoczęcia działalności gospodarczej), przedsiębiorca płaci wyłącznie składką zdrowotną. Po tym okresie można skorzystać ze składek preferencyjnych przez kolejne 24 miesięcy. Jeśli prowadząc działalność nie będziecie osiągać dużych przychodów – będziecie mogli skorzystać z Małego ZUS-u. Z tej ulgi mogą skorzystać przedsiębiorcy, których roczny przychód nie przekroczył 120 000 zł. Co więcej – prowadzenie działalności w trakcie pracy na etacie daje realną możliwość zwiększenia swoich comiesięcznych przychodów i oszczędności.

Prowadzenie działalności w trakcie pracy na etacie, to też większe bezpieczeństwo i niezależność. Mając stałe i pewne źródło dochodu (z którego przecież nie rezygnujecie) łatwiej jest podjąć decyzję o założeniu własnej działalności. O ile macie na to odpowiednie warunki i możliwości. Ryzyko związane z ewentualnym niepowodzeniem jest zdecydowanie mniejsze. A jeśli coś pójdzie nie tak, pamiętajcie, że działalność gospodarczą możecie łatwo zawiesićodwiesić w zależności od indywidualne sytuacji.

Jeśli planujecie połączyć działalność gospodarczą i pracę na etacie musicie być świadomi nie tylko korzyści ale też tego jak dużo pracy i czasu ono pochłonie. Konieczna jest właściwa organizacja ale nie oznacza to, że w każdym przypadku musi być to problemem. Znamy wiele przykładów na to, że własna działalność, prowadzona np. po godzinach pracy, jest świetnym rozwiązaniem. Zwłaszcza w zawodach, w których można wykonywać ją zdalnie. Wiele zależy tu od indywidualnych czynników, których niestety nie znamy pisząc ten artykuł. Nie musi jednak tak być. Skontaktuj się z naszym biurem rachunkowym, opowiedz nam o swoich planach, a pomożemy Ci wszystko sensownie zorganizować. Powierz nam obsługę księgową, podatkową, kontakty z urzędami – a duża cześć formalności odejdzie Ci z głowy. Co więcej będziesz miał pewność, że jesteś pod dobrą opieką i nie musisz śledzić każdej zmiany w prawie. Porozmawiajmy i przekonaj się jak bardzo możemy Ci pomóc prowadzić firmę na etacie! A może już to robisz? Jeśli prowadzisz działalność na etacie podziel się w komentarzach swoim doświadczeniem i przemyśleniami!

Powodzenia!

wigilia firmowa

Wigilia firmowa – czy może być kosztem podatkowym?

Wielkimi krokami zbliżają się Święta Bożego Narodzenia. To wyjątkowy moment w roku i czas który przede wszystkim chcemy spędzić w gronie rodziny, najbliższych. Z dala od komputerów, służbowych telefonów, dokumentów i wszelkich spraw zawodowych. Częstą praktyką jest jednak organizowanie wigilii firmowej. W zależności od firmy, organizacji i indywidualnych pomysłów – może mieć różną formę. Może być kolacją dla kontrahentów, spotkaniem pracowników w biurze lub restauracji. Opcji i możliwości jak wiele. Pozostaje jednak podstawowe pytanie – jak rozliczać firmową wigilię? Czy takie spotkanie może stanowić koszt firmowy? O czym trzeba pamiętać, co wziąć pod uwagę i jak na tę kwestię zapatruje się Urząd Skarbowy? W dzisiejszym artykule odpowiemy na te pytania i podpowiemy o czym jeszcze warto pamiętać.

Jak i kiedy rozliczać wigilię firmową?

Na początek zbierzmy kilka podstawowych faktów i informacji. Dla skorzystania z prawa do odliczenia VAT konieczne jest w szczególności, aby ponoszone wydatki były związane z wykonywaniem czynności opodatkowanych. W praktyce przyjmuje się, że nakłady ponoszone na organizację imprez pracowniczych – co dotyczy także wigilii firmowej – wykazują taki związek w sposób pośredni. Uznaje się bowiem, że spotkania firmowe mogą przyczyniać się do zwiększenia wartości generowanego obrotu (np. pozytywnie wpływają na atmosferę w pracy i wydajność pracowników). Innymi słowy – kosztami uzyskania przychodów mogą być wydatki, które mają związek z uzyskiwanymi przychodami. Gdy są one ponoszone w celu osiągnięcia przychodów, bądź zabezpieczenia ich źródła. Pozostaje roztrzygnąć czy firmowa wigilia rzeczywiście przyczyni się do uzyskania przychodu. Będzie tak jeśli spotkanie ma służyć polepszeniu atmosfery pracy, zintegrowaniu pracowników i zwiększeniu ich motywacji do lepszej pracy i osiągania lepszych wyników. I tu dochodzimy do kluczowych wniosków.

Jeśli wigilia firmowa nie będzie tylko okazją do wspólnego świętowania i biesiadowania, a będzie miała bardziej praktyczny charakter, pomoże osiągnąć jeden z wymienionych celów i będzię wiązać się z osiąganiem wyższych przychodów może stanowić koszt firmowy. To co jest ważne to fakt, że musimy być w stanie ten związek i zależność wykazać w razie potrzeby 🙂

Przedsiębiorca organizujący wigilię firmową zobowiązany jest udowodnić, że ten wydatek powiązany jest z uzyskaniem przychodów, dlatego dobrym rozwiązaniem jest taka organizacja wigilii, aby jej program uwzględniał wspomniany charaker spotkania. Ważne będzie sporządzenie dokumentacji dotyczącej przebiegu, oraz celu takiego spotkania. Taki dowód może mieć formę zdjęć, agendy, która uwzględnia integracyjno-motywacyjny charakter spotkania. Dobrym pomysłem może okazać się wręczenie nagród dla najlepszych pracowników, wyróżnień motywujących. Podsumowanie wyników sprzedażowych z ostatnich dwunastu miesięcy i nakreślenie celów na najbliższy rok itd. Co ważne – to nie musi mieć formy kilkugodzinnej prezentacji. Musi natomiast mieć związek z prowadzeniem działalności.

To co warto podkreślić, zdaniem skarbówki nie wszystkie wydatki związane z organizacją imprezy integracyjnej (czyli w naszym przypadku – wigilii firmowej) posiadają taki związek. Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji indywidualnej z 20 lutego 2019 r. (sygn. 0114-KDIP1-1.4012.776.2018.4.AO) stwierdził, że takiego związku nie mają wydatki poniesione na przykład na alkohol spożywany w trakcie takich imprez. Co do zasady służy on celom osobistym uczestników wydarzenia. A co jeśli chodzi o miejsce przeprowadzenia wigilii?

Jednym z powszechnych i najczęściej praktykowanych sposobów na spędzenie wigilii firmowej, jest zorganizowanie takiego spotkania w biurze, czy też w innym firmowym obiekcie. W takim przypadku odliczenie VAT od wydatków będzie możliwe zarówno wtedy, gdy zdecydujemy się na organizacje wigilii we własnym zakresie i samodzielnie dokonamy zakupu odpowiednich produktów, jak też w sytuacji, gdy skorzystamy z usług cateringowych świadczonych przez zewnętrznego usługodawcę (oczywiście pamiętając o wspomnianych wyżej warunkach). Co ważne – usługi cateringowe stanowią odrębne świadczenia od usług gastronomicznych i nie znajduje do nich zastosowania ograniczenie w odliczaniu VAT. Warto jednak pamiętać, aby fakt nabycia takiej usługi został właściwie odnotowany w treści faktury zakupowej. A co jeśli pracodawca chcę zorganizować wigilię firmową w restauracji

Wigilia firmowa w restauracji

Jeśli z okazji wigilii zapraszamy swoich pracowników do restauracji lub innego lokalu gastronomicznego, sprawa się nieco komplikuje. Dlaczego? Sposób rozliczenia wydatków w tym zakresie jest bowiem zależny od charakteru nabywanych usług. Wynika to z faktu, że przepisy ustawy o VAT nie pozwalają na odliczanie VAT od usług gastronomicznych. Prawo do odliczenia VAT będzie mogło być w takim przypadku zrealizowane tylko gdy przedmiotem nabycia będzie usługa bardziej kompleksowa. To oznacza, że usługa gastronomiczna powinna być jedynie usługą pomocniczą, a nie główną. Powinna mieć charakter uzupełniający względem usługi organizacji.
Bardzo ważne jest też, aby otrzymana w tym zakresie faktura potwierdzała kompleksowość nabywanej usługi. Nie powinny być w niej wyszczególnione poszczególne elementy i usługi pomocnicze (takie jak usługa gastronomiczna).

Wigilia firmowa dla kontrahentów

W przypadku, gdy w wigilii firmowej oprócz pracowników uczestniczą także kontrahenci, albo po przedsiębiorca organizuje spotkanie wigilijne tylko z kontrahentami – niemożliwe jest wliczenie do kosztów uzyskania przychodów całości wydatku poniesionego na zorganizowanie takiej wigilii. Dlaczego? Z godnie z Art. 23. ust 1 pkt. 23 – podejmowanie kontrahentów stanowi koszty zaliczane do wydatków na reprezentację, a te z kolei nie są kosztem uzyskania przychodów. Oznacza to, że jeśli planujecie zorganizować spotkanie świąteczne w gronie kontrahentów – nie możecie wliczyć kosztów poniesionych z tego tytułu do kosztów podatkowych.

Z drugiej strony… Jeśli przedsiębiorca jest w stanie wykazać i udowodnić, że zaproszenie danych kontrahentów na firmową wigilię przyczyni się bezpośrednio do realnego wzrostu uzyskiwanego przychodu, może wystąpić z wnioskiem o wydanie indywidualnej interpretacji dotyczącej zaliczenia takiego wydatki do kosztów uzyskiwania przychodów. Kluczowe staje się powiązanie przyczynowo skutkowe faktu zaproszenia kontrahenta i jego wpływu na przychód firmy. Na przykład – przedsiębiorca zaprosił kontrahentów na spotkanie świąteczne, aby poprawić relacje i stosunki biznesowe, co w konsekwencji przekłada się na wzrost zamówień, liczby kontraktów, albo służy poszerzeniu zakresu dotychczasowej współpracy.

Rozliczanie wigilii – o czym jeszcze warto pamiętać?

Kolejna ważna sprawa w kontekście rozliczania wigilii firmowej. Na pewno warto jasno ustalić, czy dane świadczenie pracownicze jest przychodem pracownika, czy też nie podlega opodatkowaniu. Zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego – przychodem pracownika jest nieodpłatne świadczenie, z którego pracownik skorzystał wyłącznie z własnej woli i zostało ono udzielone w jego interesie. Świadczenie to ma wymierną wartość pieniężną, oraz jest skierowane do indywidualnego pracownika. Co to oznacza? W praktyce oznacza to, że udział w wigilii firmowej zorganizowanej przez pracodawcę, nie jest przychodem pracownika. W końcu pracownik z tego tytułu nie osiąga wymiernych korzyści. Ponadto, świadczenie to nie jest skierowane do indywidualnego pracownika, a do całego zespołu i nie można przypisać mu konkretnej kwoty przychodu jaki mógłbym uzyskać w ten sposób. Biorąc pod uwagę powyższe, pracodawca który organizuje firmową wigilię nie ma obowiązku odprowadzania z tego tytułu zaliczki na podatek dochodowy.

W kontekście organizacja firmowej wigilii, warto też pamiętać, że znaczenie ma źródło finansowania. Z bieżących interpretacji wynika, że dla uzyskania prawa do odliczenia VAT konieczne jest opłacenie wigilii ze środków obrotowych. W przypadku, gdy impreza pracownicza jest finansowana ze środków Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych nie występuje bowiem związek pomiędzy określonymi wydatkami, a wykonywaniem czynności opodatkowanych. W takiej sytuacji uznaje się, że pracodawca działa w charakterze administratora ww. funduszu, a nie jako podatnik VAT prowadzący opodatkowaną działalność gospodarczą.

Mamy nadzieję, że dzięki dzisiejszemu wpisowi będzie łatwiej ocenić Wam czy Wasza wigilia firmowa może być wliczana w koszty firmowe, oraz jak ją zorganizować, aby było to możliwe. Bez ryzyka narażania się skarbówce 🙂 Jeśli macie dodatkowe wątpliwości, pytania i zastanawiacie się czy w Waszym konkretnym przypadku możecie wrzucić wydatki poniesione na organizację firmowej wigilii w koszty firmowe – skontaktujcie się z naszym biurem rachunkowym. Chętnie pomożemy w odpowiedniej interpretacji przepisów, zapewnimy Wam profesjonalne wsparcie praktyczne i merytoryczne! Zapraszamy do kontaktu i współpracy!

Wesołych, spokojnych i radosnych Świąt!